Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Gosiek33 09:37, 20 lip 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Makusia napisał(a)


[b]Gosiu
od kilku lat? Ja miałam nosić 6 mc i podobno "puszcza" po takim okresie systematycznego noszenia...



no tak - z przerwami
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Margerytka40 10:35, 20 lip 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
ren133 napisał(a)


No to ja Ci zrobię zdjęcie tych zapolickich (bo z innych to szkoda kasy) ... do week-endu się postaram bo ostatnio ciągle gości mam

Co to za cisy zapolickie dziewczyny,oświećcie mnie
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
AngelikaX 11:23, 21 lip 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Martuś przyszłam podpytać o samopoczucie, lepiej? Przeciwnik załatwiony?


____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
alis 11:49, 21 lip 2017


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Też nie w temacie jestem i nie mam pojęcia co za cisy zapolickie
Jak samopoczucie Marti?
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
Makusia 11:52, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Reniu, czekam w takim razie na zdjęcia- będę śledzić na bieżąco A, że gości masz, to tylko się cieszyć- Gość w dom...itd.

Gosiu ja mam nadzieje, że u mnie jednak krócej, bo ja bardzo niesystematyczna jestem- zapominam, a później odpuszczam.

Asiu no zapolickie, bo z Zapolic

Angeliko, bardzo Ci dziękuję za troskę- wczoraj po kolejnej wizycie, chyba wreszcie "trafiony-zatopiony". Koncepcja poszukiwań była taka, że skoro w poniedziałek przy "siódemce" dostałam znieczulenie, po którym (dopóki działało) nie bolało mnie absolutnie nic, a równoczesnie nie zdrętwiała mi cała połowa twarzy, a ślina nie sączyła się w sposób niekontrolowany to trzeba szukać w obrębie, w którym działało znieczulenie. Lekarka wytypowała metodą "chybił- trafił" ósemkę- i chyba dobrze, bo znieczulenie już nie działa, a bólu nie ma.
Hurrrra!!! wreszcie! Winko już się chłodzi w lodóweczce- zapobiegawczo poczekam do wieczora, niech antybiotyk się ulotni z organizmu
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 11:53, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
alis napisał(a)
Też nie w temacie jestem i nie mam pojęcia co za cisy zapolickie
Jak samopoczucie Marti?


Zdecydowanie lepiej! Niebo, a ziemia. Jeszcze " z pewną taką dozą nieufności" podchodzę do tematu, żeby się zanadto nie cieszyć, ale chyba już temat załatwiony!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AniMa 11:58, 21 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
A jak się antybiotyk nie ulotni, to Cie kieliszeczek powali
Martusia ty se nie żartuj
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
Makusia 12:00, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
AniMa napisał(a)
A jak się antybiotyk nie ulotni, to Cie kieliszeczek powali
Martusia ty se nie żartuj


Ania ale od wczoraj rana, to już bez jaj! Bo abstynentką totalną zostanę!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
wiklasia 12:01, 21 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
i tak oto doczekaliśmy szczęśliwego finału szczękowo-zębowego
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Makusia 12:04, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
wiklasia napisał(a)
i tak oto doczekaliśmy szczęśliwego finału szczękowo-zębowego


Nadal obrażonam!!!!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies