Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

AngelikaX 13:04, 21 lip 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Makusia napisał(a)


Angeliko, bardzo Ci dziękuję za troskę- wczoraj po kolejnej wizycie, chyba wreszcie "trafiony-zatopiony". Koncepcja poszukiwań była taka, że skoro w poniedziałek przy "siódemce" dostałam znieczulenie, po którym (dopóki działało) nie bolało mnie absolutnie nic, a równoczesnie nie zdrętwiała mi cała połowa twarzy, a ślina nie sączyła się w sposób niekontrolowany to trzeba szukać w obrębie, w którym działało znieczulenie. Lekarka wytypowała metodą "chybił- trafił" ósemkę- i chyba dobrze, bo znieczulenie już nie działa, a bólu nie ma.
Hurrrra!!! wreszcie! Winko już się chłodzi w lodóweczce- zapobiegawczo poczekam do wieczora, niech antybiotyk się ulotni z organizmu



No to dobrze wróży... zwlaszcza jak winko się chłodzi to już nie ma prawa zaboleć skubany! Swoją droga niezłego smaka zrobiłaś mi na to winko
U mnie 3 buteleczki czekają.... no dobra 2.. jedna w magiczny sposob się opróżniła

A żeby nie było, że tak nikt nie narzeka na zdrowotne sprawy... ponarzekam ja... dwa dni temu użądliła mnie pszczoła i ta przyjemność kosztowałą mnie dziś w aptece 40zł! Ile wina by było za tą kwotę... f...ck

____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Makusia 13:18, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
AngelikaX napisał(a)



No to dobrze wróży... zwlaszcza jak winko się chłodzi to już nie ma prawa zaboleć skubany! Swoją droga niezłego smaka zrobiłaś mi na to winko
U mnie 3 buteleczki czekają.... no dobra 2.. jedna w magiczny sposob się opróżniła

A żeby nie było, że tak nikt nie narzeka na zdrowotne sprawy... ponarzekam ja... dwa dni temu użądliła mnie pszczoła i ta przyjemność kosztowałą mnie dziś w aptece 40zł! Ile wina by było za tą kwotę... f...ck



Weekend i winko, to przecież połączenie idealne

Wiem coś w temacie użądleń, ugryzień i różnych czynności ssąco-kłujących owadów w wyniku których wzbogaca się farmacja...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 13:45, 21 lip 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Marta, chwała Bogu, że problem zębowy rozwiązany bo to strasznie upierdliwe jest. Trzymam kciuki, by już nie wróciło.

A'propos użądleń - u nas mnóstwo komarów, żrą jak wściekłe!!! Pryskanie siebie, obdymianie miejsca wypoczynku spiralkami słabo działa, macie jakieś dobre sposoby na tę swołocz??? Dziś patrzyłam w ogrodniczym na specyfik do opryskania ogrodu, ale mam wątpliwości czy to działa tym bardziej, że wciąż coś się sączy z nieba raz więcej raz mniej.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
AgataP 14:02, 21 lip 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Kurcze a u mnie komarów brak, więcej już much mam niż tego badziewia. Opadów od cholery, woda stojąca wszędzie gdzie tylko spojrzę. Ale u mnie pliszka się uwija jak może, po kilka komarów w dziobie nosi Reszta ptaszorów też poluje, całe zgromadzenia na trawniku mam. Może o to chodzi. Nie musimy nawet się pryskać. A mąż cukrzyk więc do niego komary jak do rzeźnika w latach 80-tych kolejki stały
____________________
Z Pszenicznej...
patrycja 15:16, 21 lip 2017


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Musiałam się cofnąć kilka stron o co chodzi z tymi zębami.
Bólu współczuję ale najważniejsze że wszystko idzie ku lepszemu
Zdrówka
____________________
Patrycja mój ogródek
Toszka 15:42, 21 lip 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
No to dobre wiadomości na weekend yuuuupi
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makusia 17:47, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kasiu ja podobnie jak Agata - jakoś mega na komary w tym roku nie narzekam- gorzej z muchami- tych zasób wyjątkowo bogaty.
Na komary wystarczają płyny do kontaktu z domu, a na zewnątrz lepsze niż spirale są takie pałki wbijane do ziemi.

Agata rozbroiłaś mnie hasłem o cukrzyku i kolejkach
Dobrze, że do kompletu alergii nie ma, bo oprócz kolejek jeszcze z dostępnością leków był problem

Pati no był problem przez tydzień spać z bólu nie mogłam i na przeciwbólowych plus antybiotyk.

Toszka jestem dzisiaj wzruszona- Angelika pyta, Ty pytasz, nawet pani Dentystka dzwoniła- strasznie miłe i budujące takie zaangażowanie i troska obcych osób- dziękuję!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
natka098 18:30, 21 lip 2017


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Super że z zębem już ok. Teraz będZiesz mogła błoto się relaksować z eMem.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Makusia 18:40, 21 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Natka w błocie to Kajtek i Asia Makadamia
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
natka098 18:48, 21 lip 2017


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Makusia napisał(a)
Natka w błocie to Kajtek i Asia Makadamia


Jak słowo daje pożegnań się z tel bo błoto a błogo to różnica. A Ty musisz koniecznie za słówka łapać. Chyba taka Twoja natura.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies