Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Kasia_CS 12:53, 18 sie 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Ja wykupiłam wszystkie emperory rok temu nie udało mi się dostać, wiec juz zawczasu...
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Makusia 12:57, 18 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Margerytka40 napisał(a)
Na rodkach się nie znam więc nie pomogę. Sama mam w planach rodkowisko pod sosnami ale czy będzie-się okaże. Jakoś bardzo napalona na nie nie jestem. Nie każdy musi mieć rodki,i róże.. Właściwie to u rodków tylko ich zimozieloność do mnie przemawia.


Ho ho! Ja to nawet nie chcę mówić, co do mnie nie przemawia, bo strach się przyznać Powiem tylko, że np. róże przemawiają do mnie baaaaaaardzo- u kogoś Np. u Ewy z doświadczalni

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 12:57, 18 sie 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Aha, to znaczy, że moja biedrona jakaś nieteges bo żadnych cebul nie ma .
Muszę zajrzeć do innej ale obawiam się, że po zawodach...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 12:58, 18 sie 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Makusia napisał(a)


Ho ho! Ja to nawet nie chcę mówić, co do mnie nie przemawia, bo strach się przyznać Powiem tylko, że np. róże przemawiają do mnie baaaaaaardzo- u kogoś Np. u Ewy z doświadczalni



To tak jak do mnie lilie
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Makusia 12:58, 18 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
ryska napisał(a)


Tak w cieniu, a sadzonki przyszły takie jak obiecują- około 40cm (cena 45,00 zł za sztukę). Ładnie rozkrzewione, zielone.


Myślę, że jeśli zdecyduję się na wiosnę, to może się wybiorę do stacjonarnego sklepu, bo to dość blisko. Zastanawiam się też, czy te co mam, to nie od nich tylko kupione gdzieś indziej- po metce patrząc na ich stronie, moja bardzo podobna.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Catalinasdiary 12:59, 18 sie 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Bardzo nie teges, byłam i pytałam. Nawet nie wiedzą, że coś ma być.
mrokasia napisał(a)
Aha, to znaczy, że moja biedrona jakaś nieteges bo żadnych cebul nie ma .
Muszę zajrzeć do innej ale obawiam się, że po zawodach...
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
Makusia 13:02, 18 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aniu, Kasiu, no i -jakże by inaczej- Mrokasiu
Ze mną jak ze studentem- "idziesz na wódkę?...Namówiłeś mnie" Pójdę do tej biedrony I powiem Wam, ze w zeszłym roku Pani mnie oświeciła, że jak cebulki nie schodziły, to mają przykaz odsyłania do największej, gdzie jest największy ruch. Dlatego w niektórych nie ma, a w innych jest sporo.

Mrokasiu- przykład świetny- lilie do mnie przemawiają - u Patrycji z "mojego ogródka". Wyłącznie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 13:04, 18 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Catalina- cześć
A co do B.- jak wyżej- może akurat w tej konkretnej nie ma, a już w takiej kilometr dalej jest od groma
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Catalinasdiary 13:11, 18 sie 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Witaj witaj brak kultury z mej strony.

Ps. w tej 15km dalej tez nie ma. My na wsi mieszkamy, tu pełno ogrodów to i towaru powinno byc. Wiosną było istne szaleństwo roslinkowe.

Makusia napisał(a)
Catalina- cześć
A co do B.- jak wyżej- może akurat w tej konkretnej nie ma, a już w takiej kilometr dalej jest od groma
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
Makusia 13:13, 18 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Catalinasdiary napisał(a)
Witaj witaj brak kultury z mej strony.

Ps. w tej 15km dalej tez nie ma. My na wsi mieszkamy, tu pełno ogrodów to i towaru powinno byc. Wiosną było istne szaleństwo roslinkowe.



Nieznany mi avatarek, to aż się ucieszyłam

Odpowiedź moja wobec tego jest taka: no to nie wiem
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies