No od lewej Makusia, potem ja, później Margarete i Mariola (bez wątku, chyba?)
Targi w Skierniewicach w tym roku 16-17 września, byłyśmy z Martą w zeszłym roku pod ogromnym wrażeniem wielkości
Makusiu, widzisz jak wyszło, że się nie znam, ale potrafię przyznać się do błędu, że chyba kolumnowe graby na podwyższeniu nie teges coś Ale może z tego względu o nich pomyślałam, że po pierwsze uwielbiam je, po drugie moje są takie poczochrana trochę, nie takie smukłe jak u Reni
Nikita, byłyśmy z Martą w Skierniewicach w zeszłym roku, ale się nie spotkałyśmy.
Małgosiu, nie krzyczałam o werbenie? To sorki, poprawię się na przyszłość Obiecuję
Brzozy maja ten plus, że nawet w okresie bezlistnym są atrakcyjne. W trójkącie ich jakoś nie widzę, ale może to wynikać z tego, że zdjęcia zakłócają perspektywę.
Donice z rozchodnikami ładnie się prezentują.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Magdo, dziękuję za głos Wszystko wskazuje na to, że zostaną brzozy
Nikita- chciałabym powiedzieć, że zdjęcie przekłamuje i mam dłuższe nogi, mniej masywne uda i wcięcie w talii No cóż... W Skierniewicach byłam w zeszłym roku z AniąCh- bardzo mi się podobało- duuuuże i dla każdego- nie tylko dla ogrodomaniaków Namawiam męża, żebyśmy pojechali w tym roku, ale akurat wypada w tym roku zaraz po powrocie z urlopu i może być ciężko logistycznie się wyrobić- wiesz- możemy nie mieć czystych ubrań
Ewuniu, dziękuję Ci bardzo Zostanę chyba przy brzozach, czytam, że się mocno "rozprzestrzenia", no i lubi wilgoć, bo "bez odpowiedniej ilości wody będzie wyglądała rachitycznie i mówiąc brutalnie nie utrzyma się długo przy życiu".
Asiu, Angelika i Ania już Ci odpowiedziały Ja mam okulary z avatarka na nosie Ania ma rude włosy z avatarka na głowie, Gosia jest cicho-ciemna i z avatarkiem jej nie powiążesz, a Mariola nie ma wątku (chyba).
Angeliko
Lubię jak się czepiasz Podoba mi się Twoja wizja- nie jestem zamknięta na swoją i dostrzegam jej mankamenty, jak choćby zgrupowanie kulek "w dolinie" Jak już zakupię te brzozy, to będę mierzyć, przestawiać- liczę na Twoją pomoc w tym zakresie!
Kasiu też często wstrzymuję się od głosu, ewentualnie zmieniam temat, więc rozumiem
Reniu jest tam sporo słońca- to południowy wschód, ale od południa jest dom sąsiadów, który nieco cieniuje. W każdym razie słońca jest sporo.
Dziękuję Ci bardzo, że chciało Ci się wyszukiwać piny Myślę, że z Wasza pomocą półka zyska wygląd Z hakone do słońca, to mam jedną kępę makra, na wiosnę będę dzielić.
Kasiu, dziękuję- brzozy prowadzą i zyskały ogromną przewagę Angelika jest szefem ich kampanii pod hasłem "brzozy na półkę", więc jej zdanie jest bardzo istotne, a że dryg ma, to oczywiste
Aniu musisz pamiętać, że jesteś moją prywatną Mentorką, taką opiekunką mentalno-moralną jak patron w AA Wprowadziłaś mnie w łódzkie środowisko ogrodowiskowe, niańczysz mnie, radzisz i wspierasz, Ciebie pierwszą poznałam, i absolutnie nie pozwolę Ci się zdyskredytować! Graby również mi się podobały- to ja chwiejna jestem
HAniu donice i rozchodniki dziękują Podeszłam pragmatycznie stwierdzając, że jak czas donic minie, to rozchodniki pójdą na rabatę i już trzy więcej będą w przyszłym roku Z tymi brzozami w trójkącie nie myślałam wprost o rozmieszczeniu ich na rogach, ale rzeczywiście wydawało mi się, że jakoś tak bliżej kątów. Nic straconego- będę mierzyć tak, jak kulki na kulkowisku
Johanka: Cześć! gdybyś akurat przejeżdżała, to na pewno nie będziesz żałować, bo naprawdę targi są wypasione!
Hahaha z tym szefem i hałem to przegiełaś i monitor oplułam ze śmiechu moja wyobraźnia za nadto wybujała moim oczętom ukazał się widok mnie z transparentem przed Twoim domem skandującej owe hasło