Chyba nigdy nie byłam na Twoim wątku. Od początku nie dam rady przejrzeć, ale zaznaczam i będę odwiedzała. Brzozy piękne. Marzę o takim miejscu u mnie

Obrys ścieżki do lekkiej korekty.
Po przekopaniu na głębokość dwóch szpadli stwierdzam, że z materiału budowlanego znajdującego się w ziemi, można było zbudować drugi dom...

Dodam, że przekopywał uroczy Pan Paweł, któremu należą się brawa, bo tyrał w pełnym słońcu wczoraj od 14.30 i dzisiaj od 7.00 rano. Mąż mój po rekonstrukcji kolana, a mi odcinek metra zajął w czwartek dwie i pół godziny...

Od wtorku kompost, kupa, mączka i kolejne przekopywanie, ale już przynajmniej nie klepiska.

Zana- prawda? Prosta i bez zadęcia Jak slogan reklamowy

Natalio plebsowa to wzorcowy przykład nie robienia i nie potrafię nią. Wsadzasz, jako przechowalnik, i rośnie

Toszka... Yghhh... Co znaczy kokietka?

Aniu u mnie jak z masełka wychodziła werbeny

Wiklasiu-dziekowac

HAniu miło mi, że Ci się podoba

Basiu-jednak Twój rysunek sprawił, że stwierdziłam - może w przyszłym roku Rewolucja i ogrom pracy, więc się wstrzymam i zajmę podokienną, ale bardzo dziękuję za pomysł, bo przyznam, że w ogóle o tym nie pomyślałam.

JoannaDe-święte słowa! Gdyby tylko można się było wyrzutów sumienia przy tym nic nie robieniu jeszcze wyzbyć, to byłoby świetnie

Kasiu nie korzystam z tego leżaka niemal wcale. Nie mam kiedy. Ale może za rok, dwa, jak ogród dojrzeje

Mirko bardzo dziękuję za komplementy

MirellaB napisał(a)

Chyba nigdy nie byłam na Twoim wątku. Od początku nie dam rady przejrzeć, ale zaznaczam i będę odwiedzała. Brzozy piękne. Marzę o takim miejscu u mnie

Cześć
Brzozy dostały power-podejrzewam, że częściowo od poprawy gleby, kupy i mączki, który to zestaw serwowalam roślinom do około nich. Teraz gałęzie dosłownie uginaja się od liści. Chyba muszę skrócić na jesień /wiosną żeby się pod własnym ciężarem nie połamały.

Zagląda, kiedy tylko masz ochotę

Jaka zmiana

O rety, ale fajnych kształtów to nabiera!!!

Super wyglada teraz po przekopaniu, odrasu nabiera to wygladu.

Spora zmiana sie szykuje, ciekawa jestem jak obsadzisz.
A Panu Pawlowi medal sie nalezy, wiem jaka to mordega.

Przyłączam się do ochów i achów. Zmiana niebywała.

wow ....brawo dla pana kopiącego kawał dobrej roboty