I teraz pytanie:
- mam róże żółte sztuk 4 i jedną różową plus dwie żółte na pniu- myślicie, że wszystkie powinny wylądować z lawendą na półce? Czy tylko nie na pniu? I jak je rozmieścić?

hortensjowa już robi wrażenie

Marta, super Bardzo mi się podoba
Wiem, że nie ma na razie efektu, ale za rok na komunię będzie super
Na hortensjowej przy furtce dałabym coś zimnozielonego.

Anbu: klonika zaznaczyłam, bo sokół by nie wypatrzył



Asiu: mi też jakoś hortensjowa się podoba. Najgorsze jest to, że nakład pracy przy niej o niebo mniejszy niż przy okularowej, a efekt na chwilę obecną cieszy mnie bardziej

AniuCh: dziękuję Też mam nadzieję, że za rok będzie lepiej. Musi być
A co np. zimozielonego?

Klonik wymiata
Z Gracków się uśmiałam, bo mam takie same, mało co widać na rabacie
Nie wiem co tam dać, mało tam chyba miejsca, może iść w te cisy, dac je tam pod murem? Chyba Hicksii byłyby dobre, bo są smukłe. Nie wiem, może Toszka coś powie?
Chyba, że faktycznie dwa drzewa strażaki załatwiłyby sprawę?

Co do półki, to jak zrobisz tam żywopłot, to myślę, że te na pniu spokojnie mogłyby tam rosnąć, ale ja się nie znam, niech się mądrzejsi wypowiedzą

A ja uważam, że drzewa strażnicy pięknie by dopełniły całości, tak jak proponowała Toszka. Takie o kulistej koronie

teraz ogród pełną gębą

Hahaha, faktycznie klonik robi wielkie wrażenie ale spoko, urośnie
Z te rośliny z przechowalnika to może komuś oddaj po prostu? Ja tak zrobiłam z kilkoma, które kupiłam w czasach przedprojektowych obdarowani bardzo zadowoleni

Coś nie mogłam zrobić dobrych fot tych platanów, światło nie pozwalało i wiatr
Ale są takie mniej więcej, sadzone w zeszłym roku




i z bliska, mają śliczne liście

Marta, jest dobrze. Fajnie się robi. Trochę poczekasz ale wszystko się pięknie rozrośnie. Ja też w tamtym roku maleństwa takie sadziłam że ledwie było widać. A teraz takie olbrzymy, że ciachać albo dzielić musiałam.

Makusia napisał(a)

I teraz pytanie:
- mam róże żółte sztuk 4 i jedną różową plus dwie żółte na pniu- myślicie, że wszystkie powinny wylądować z lawendą na półce? Czy tylko nie na pniu? I jak je rozmieścić?

Różowej róży w żółte już nie dawaj. Róże na pniu możesz dać w okolicach buka. On wyższy i np. zza niego mogą wyższe róże wystawać. Nie ma co ukrywać, że trzeba przymierzyć, bo teoria teorią, a rzeczywistość sobie

Bywsza okularowa...
Nie wiem czy klon nie jest za blisko rodków - to duże rodki, szybko rosnące. Klon jest ryzykowny do przesadzania i jeśli się zadomowi, to strach go potem ruszać (chyba, że robi się to w niewiedzy


W wolnym pasku bym posadziła jakieś carexy o paskowanych na jasno lisciach. Rozjaśnią. Np. Evergold, Ptasie łapki (variegata), kępowe.