Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Jak feniks z popiołów

wiklasia 19:55, 07 mar 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Czasem zadziwia mnie ta nasza matka natura.
Krokusy ledwie co z ziemi nieśmiało pierwsze liściowe kiełki wypuszczają, za to czosnki brawurowo ruszyły z kopyta.
Obchodzę ten mój pozimowy kawałek ziemi z ciekawością, nadzieją i dobrym słowem. Zaglądam to tu, to tam. Zagaduję co słychać, jak tam zimowe senne bajania. Zachęcam, że to już czas wstawać. Pobudka! Mówię, że czekam z utęskieniem. Delikatnie zaglądam w serca roślin, czy biją. Z zakątków przeganiam wspomnienia zimy. Wszak to czas na wiosenne porządki! Liściowe kołderki powzruszam, czuprynki poprzycinam.
I czekam ....
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Efffa 10:09, 12 mar 2021


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
wiklasia napisał(a)
Czasem zadziwia mnie ta nasza matka natura.
Krokusy ledwie co z ziemi nieśmiało pierwsze liściowe kiełki wypuszczają, za to czosnki brawurowo ruszyły z kopyta.
Obchodzę ten mój pozimowy kawałek ziemi z ciekawością, nadzieją i dobrym słowem. Zaglądam to tu, to tam. Zagaduję co słychać, jak tam zimowe senne bajania. Zachęcam, że to już czas wstawać. Pobudka! Mówię, że czekam z utęskieniem. Delikatnie zaglądam w serca roślin, czy biją. Z zakątków przeganiam wspomnienia zimy. Wszak to czas na wiosenne porządki! Liściowe kołderki powzruszam, czuprynki poprzycinam.
I czekam ....

Ale cudnie napisane
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Gosialuk 21:08, 13 mar 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5862
Wszyscy czekamy.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
wiklasia 10:19, 17 mar 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
I jakoś ociąga się ta wiosna...
Albo ja z wiekiem coraz bardziej niecierpliwa się robię.

Prymulki do donic wsadziłam. Niezahartowane ciężką szkołę życia przechodzą.
Ja z moim zapominalstwem i lenistwem nie ułatwiam im sprawy.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
eVka 11:23, 17 mar 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
wiklasia napisał(a)
Czasem zadziwia mnie ta nasza matka natura.
Krokusy ledwie co z ziemi nieśmiało pierwsze liściowe kiełki wypuszczają, za to czosnki brawurowo ruszyły z kopyta.
Obchodzę ten mój pozimowy kawałek ziemi z ciekawością, nadzieją i dobrym słowem. Zaglądam to tu, to tam. Zagaduję co słychać, jak tam zimowe senne bajania. Zachęcam, że to już czas wstawać. Pobudka! Mówię, że czekam z utęskieniem. Delikatnie zaglądam w serca roślin, czy biją. Z zakątków przeganiam wspomnienia zimy. Wszak to czas na wiosenne porządki! Liściowe kołderki powzruszam, czuprynki poprzycinam.
I czekam ....

O matko, jak pięknie napisane, tak lekko, sennie i romantycznie.
Ja również czekam... niecierpliwie, lekko nerwowo, nie tak spokojnie jak ty

wiklasia napisał(a)
I jakoś ociąga się ta wiosna...
Albo ja z wiekiem coraz bardziej niecierpliwa się robię.

Prymulki do donic wsadziłam. Niezahartowane ciężką szkołę życia przechodzą.
Ja z moim zapominalstwem i lenistwem nie ułatwiam im sprawy.


Ja bratki kupiłam ale nawet nie wsadziłam do donicy bo ciągle pada i nie chce mi się
____________________
Gruszka_na_w... 20:28, 17 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
"Być bardziej życzliwą, uważniejszą na potrzeby osób, które mam wokół siebie."

Dziękuję.
Ostatnio sporo rozmyślałam o tym. Miło jest natknąć się na kogoś, komu podobne myśli się plączą, a że to akurat Wiklasia, to przyjemność jeszcze większa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
wiklasia 23:35, 17 mar 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Myślę Haniu,że to schamienie wokół nas, to między innymi efekt tego, co sączy się z telewizji.
W sumie ogólnie - z mediów.
I tak każdego kolejnego dnia coraz mniej nas oburza to, co powinno. Oswajamy się z tym, zobojętniamy, by w końcu zacząć to traktować jako obowiązujące normy. To ciągłe szczucie jednych na drugich, podjudzanie, krytykowanie, sprawia, że stajemy się coraz mniej wrażliwi i coraz bardziej nastawieni na "ja", "ja" i tylko "ja".

To tak jak ze smrodem.
Pierwszego dnia trudno wytrzymać - zatykamy nos.
Drugiego - w sumie da się wytrzymać.
Trzeciego - już tak nie śmierdzi.
Czwartego - przywykliśmy, ledwo co go rejestrujemy.
By piątego dojść do tego, że w ogóle go nie czujemy.

A potem zwykła ludzka przyzwoitość, która powinna być przecież na porządku dziennym, urasta do rangi heroizmu. Bo tak żeśmy powolutku, po cichutku schamieli i zobojętnieli.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Johanka77 09:50, 18 mar 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Wpadam i życzę wiosny!
Na pohybel zakazom, nakazom i zamordyzmowi...

Słonka Wam życzę Dziewczyny!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
wiklasia 22:36, 03 kwi 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Sobota ...
Dzień, w którym ufna wiara, że to jednak nie koniec spotyka się z zawiedzioną nadzieją,
cisza panująca w grobie odgrodzonym od świata ciężkim kamieniem - z krzykiem rozpaczy najbliższych na zewnatrz,
beznadzieja z nadzieją,
ufność i zawierzenie Jego obietnicy z twardą ludzką logiką.

On zmartwychwstał.
Oby i nam się chciało.

____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Brzozowadzie... 12:57, 08 kwi 2021


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ściskam Cię poświątecznie Feniksie, z nową nadzieją i z większą pokorą. I tak jak piszesz - oby nam się chciało.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies