Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

wiklasia 22:20, 10 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
jazzy napisał(a)
Dobry wieczór!
Nie wiem jak to wyrazić, ale... co wejdę to sikam ze śmiechu oczywista
Fajny wątek i fajny ogród się zapowiada Będę nadal wchodzić
Pozdrówka


No i nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, czy może posikać - tak dla towarzystwa

Witaj Jazzy w moim wątku
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 21:43, 17 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Jesień przeszła po ogrodzie z pędzlem. Pobawiła się kolorami na rabatach:


A poza tym:
2 kg cebul tulipanów wsadzonych, kolejne czekają w kolejce;
obornik króliczy przekopany;
kompost przerzucony.

A w planach:
koszenie trawnika,
sadzenie pozostałych cebul,
grabienie liści,
jeszcze raz grabienie liści,
i jak znam życie to jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz - grabienie liści,
a na końcu zabezpieczenie niektórych nasadzeń przed mrozem,
i dumanie: z czym ruszyć na hasło pierwszych podmuchów wiosny?
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
roma2 08:33, 18 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Dziękuję za dawkę humoru w jesienny dzień. I bardzo serdecznie się witam. Nie pomogę ogrodowo, bo zielona jestem (no siwawa), ale z przyjemnością będę zaglądać co wyczyniasz.
____________________
Komendówka
wiklasia 15:29, 18 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
roma2 napisał(a)
Dziękuję za dawkę humoru w jesienny dzień. I bardzo serdecznie się witam. Nie pomogę ogrodowo, bo zielona jestem (no siwawa), ale z przyjemnością będę zaglądać co wyczyniasz.


witaj roma2
Moje ekscesy ogrodnicze powoli wchodzą w stan zimowego uśpienia. Za to zaczyna się ostra praca koncepcyjna. Dziewczyny dały mi dużo materiału do przemyśleń.
Czeka mnie jeszcze walka u podstaw, czyli wzbogacenie ziemi o dobra wszelakie, bo niestety widać już efekty moich zaniedbań w tym temacie. Więc spektakularnych zmian na razie brak, no chyba, że będę fotografować królicze bobki przekopane z ziemią. Na forum na pewno znajdą się i tacy, którzy będą się tym ekscytować (moda na koopy wszelakie nastała na ogrodowisku, ja też wpisuję się w ten trend).
Zapraszam i uśmiech w Twoją stronę posyłam.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Matylda 18:04, 19 paź 2016


Dołączył: 02 lip 2014
Posty: 277
Wpadłam z rewizytą, rewelacyjnie czyta się, to co piszesz, hehe uśmiałam się tutaj strasznie. Bardzo podoba mi się Twój front- kostka, linia rabat, płot. Gustownie. A pewnie z Twoim zapałem wnet i ogród będzie zachwycał. Czekam z niecierpliwością na dalsze Twoje poczynania w ogrodzie, pewnie już na wiosnę. No ale rady odnośnie niektórych rabat i mnie się przydają, także będę śledziła.
____________________
Matylda - Moje początki i brak doświadczenia
wiklasia 19:41, 19 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Matylda napisał(a)
Wpadłam z rewizytą, rewelacyjnie czyta się, to co piszesz, hehe uśmiałam się tutaj strasznie. Bardzo podoba mi się Twój front- kostka, linia rabat, płot. Gustownie. A pewnie z Twoim zapałem wnet i ogród będzie zachwycał. Czekam z niecierpliwością na dalsze Twoje poczynania w ogrodzie, pewnie już na wiosnę. No ale rady odnośnie niektórych rabat i mnie się przydają, także będę śledziła.


Witaj Matyldo, krajanko niemalże zza płota
Dziękuję za miłe słowa.
Cieszę się, że wywołuję uśmiech na twarzach czytających. Zastrzegam jednak, że mimo, że często bywa tu komicznie i satyrycznie, to moich rozterek i pytań proszę nie brać z przymrużeniem oka, ale jak najbardziej poważnie.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Szarobialy 21:50, 19 paź 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 716
Pięknie, kolorowo u Ciebie.
Wilkasiu jak nazywa się ta ciemna trawa w rogu przy ogrodzeniu (pierwsze zdjęcie)? Czy jest odporna na wysoki mróz?
Pozdrawiam
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
wiklasia 08:40, 20 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Szarobialy napisał(a)
Pięknie, kolorowo u Ciebie.
Wilkasiu jak nazywa się ta ciemna trawa w rogu przy ogrodzeniu (pierwsze zdjęcie)? Czy jest odporna na wysoki mróz?
Pozdrawiam


Witaj Jolu - ta trawka to Rozplenica szczecinkowata Rubrum Pennisetum setaceum, jak zapewnia producent jest wieloletnia dorastając nawet do 2m, ale jest jedno "ale" i to dość poważne - wytrzymuje temp. tylko do -5 st. więc w naszym klimacie uznać można ją za jednoroczną. Wiele dziewczyn próbowało ją przezimować, jednak ja nigdzie na forum nie znalazłam informacji, by się to komuś udało.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Makusia 11:03, 20 paź 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Cześć MentalnieSyjamsko Bliźniaczko
Mam nadzieję wrócić do świata rzeczywistego, choć już trochę mi się myli "który jest który"...

Królicze bobki na tapecie...pięknie Przynajmniej nie śmierdzą i bez słomy są nawet nie przekompostowane
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
wiklasia 12:19, 20 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Makusia napisał(a)
Cześć MentalnieSyjamsko Bliźniaczko
Mam nadzieję wrócić do świata rzeczywistego, choć już trochę mi się myli "który jest który"...

Królicze bobki na tapecie...pięknie Przynajmniej nie śmierdzą i bez słomy są nawet nie przekompostowane


No nareszcie zaświaty oddały Makusię żywym
Na tapetę to bym ich nie dawała, bo mimo, że rzeczywiście nie śmierdzą, to jednak kolor jakiś taki nie bardzo. Do gleby władowałam i trochę do kompostownika.
Mój wariant to 2 w 1 czyli ze słomą siuśkami nasiąkniętą. Darczyńca do masochistów się nie zaliczał i w króliczych bobkach jako ten Kopciuszek grzebać nie chciał by oddzielić ziarno od plew. Za ziarno w tym przypadku robią bobki, za plew - słoma, która jednak nic, a nic mi nie przeszkadza.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies