Może czyściec wełnisty zamoast lawendy i ciut go powtorzyć pod sumakiem, albo juka karolińska, też z niebieskim liściem

no tłumaczę przecie jak komu dobremu: żadnych szarych liści do tej cytrynowej ściany!

No właśnie szukam takich żeby nie były sine. Niedźwiedzie futro znalazłam,albo seslerię skalną bądź Heufleriana ale tych nie znam w sensie na żywo,czy nie mają czasem jakiegoś odcienia sinego

O, dalej sie dzieje Bodziszki zawsze, no prawie zawsze Sa tez takie zimozielone: Geranium cantabrigense, dalmaticum, macorrhizum, pyrenaicum. Tylko czasem bodziszek sie wysiewa rowniez w kostce. Od sasiadow siewki bodziszka znajduje juz i u mnie.
A Ty tam masz cien czy slonce? Bo hakone i lawende planujesz, i sie pogubilam.
W cieniu lub polcieniu ladnie rosnie Epimedium.
Floksa szydlastego wlasnie wywalilam z rabaty przed domem po 6 latach. Pieknie wszystko zarosl, pokrywa ladnie glebe, ale jak go nie bedziesz naprawde porzadnie ciela po kwitnieniu, to zje wszystkie inne rosliny i zacznie drewniec, i zolknac od spodu. Poza tym floks szydlasty do cisa (jesli kule cisowe beda) to nie za bardzo pasuje wg mnie.

Sesleria jesienna nie jest sina .

Chodzą mi po głowie trawy raczej. Kostrzewy może. Właśnie przeglądam.