Ale cięciem pobudzasz do rozkrzewiania i wzrostu . Kiedyś nic nie cięłam bo chciałam, żeby dzybciej urosło . A teraz tnę, nawet chyba czasem za bardzo...
Ale urobiliście się przy tych korzeniach, matko boska!!!
No niby tak
Daj spokój ,jak wczoraj wróciłam do domu to jak murzyn . Najpierw musiałam z grubszgo trochę na dworzu się obmyć bo masakra a ręce miałam chyba niżej kostek