Dalej będą rh i azalie japońskie i takie tam jeszcze nie wiem na pewno więc kulek już tam nie będę upychać,może dopiero na samym cypelku powtórzyłabym.
Wow, Asiu, ale pędzisz! Jesteś jak mały traktorek Ostatnio widziałam, jak dłubiesz - te rabaty masz tak wielkie, a mimo to tempo prac niesamowite. Wielki szacun Asiu dla Twojej pracy! Naprawdę podziwiam!
Mnie się podoba połączenie kopytnika z paprociami, ale z hostami też będzie super.
Widziałaś dziś jaki to ze mnie traktorek ,szkoda ,że jeszcze jakiegoś dodatkowego biegu nie można włączyć bo chciałoby się szybciej. Ale co tam ,powolutku realizuję mój plan a najważniejsze ,że podobają mi się efekty
Rabata brzozowa na razie że tak powiem rodzi się przy pomocy doniczek. Poustawiałam je tak jakbym widziała te bukszpany ,chodzę koło tego i przestawiam tylko bo ciągle mi coś nie pasuje