Bardzo miłe słowa,że też potrafiłaś w tym moim bałaganie zobaczyć ogród. Jeszcze lata potrzebne by to skończyć.
Pomarańczki zostaną tylko właśnie sporo tego fioletu muszę tam wcisnąć, mam Orlice ale to nie ten odcień. Wczoraj jeszcze szukałam po necie co by tu i wymyśliłam rh Lauretta. To chyba będzie dobre, muszę jeszcze Bożenki spytać.
A siatka już do mnie jedzie
Chyba coś przegapiłam, jaka siatka? muszę doczytać.
Akcja z kalinami bombowa!
Asiu, szałwia od Ciebie już kwitnie, wszystkie bodziszki stoją na baczność i zaczynają rosnąć. mam pierwszego kwiatka bodziszka Rozanne, tak go zachwalałaś w ubiegłym roku, że kupiłam kilka sztuk
Siatka cieniująca, założymy ją na tej frontowej siatce i w końcu będzie trochę przesłony bo już szału dostaję
Kaliny to wiesz, zawsze chciałam mieć. Trochę zniechęciłam się jak Toszka odradzała bo niby krzaczory i takie tam ale jak zobaczyłam w naszej szkółce takie wielgaśne kwitnące to padłam i pal sześć. Mam wielką tę rabatę i niech sobie rosną na niej krzaczory, jak się ma mało miejsca inaczej się patrzy na rośliny. U mnie nic nie musi być miniaturowe
Patrz a moja szałwia ledwo zaczyna.
Bodziszek jest mega.
Zajrzę do Ciebie wieczorem, lecę coś porobić