Do brzóz za płotem i orzecha pasowałby żywopłot liściasty, bardziej z buka (nie gubi liści na zimę) niż z grabu. Ale...na gęsty żywopłot liściasty o wysokości 2 m trzeba poczekać minimum 7-8 lat. Wątpię, czy Aneta tyle wytrzyma. Szybciej osiągnie się przesłonięcie żywotnikiem Szmaragd.
Anetko, czy na froncie wzdłuż ogrodzenia masz nasadzenia z drzew liściastych?
Dobrze, że robisz zdjęcia widoków z okien. To bardzo pomaga w planowaniu nasadzeń.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
ostatnio szukałam dla kogoś bukowego żywopłotu- sadzonki były wys 90 cm, grube, rozgałęzione. Tak samo z grabem. graby były po 46 zł, buki nawet niech po 60 zł ( nie pamiętam po ile).
Ja bym wolała kupić większe liściaste niż tuje.
Do tego w naszej okolicy graby można znaleźć na dzikich działkach, miedzach. Nawet większe po 2 m czasem da się znaleźć
Nie, nie mam Gruszko/Haniu, ale bardzo chciałabym mieć. Tylko tam mam taki misz-masz, ze na razie musze się wstrzymac. Ustaliłam z eMem, ze jak wyjdzie reszta ogrodu, to przesadzimy te cyprysiki, jałowca i inne i posadzimy ładny jednolity żywopłot, który pozwoli posadzić drzewa nad nim.
Też raczej skłaniałabym się do grabów/buków, bo chciałabym je powtórzyc w innych miejscach jesli zostanie ta koncepcja.
Widziałam tez sadzonki około 1,5m, ale że nigdy nie sadziłam takiego żywopłotu to nie wiem, czy takie sadzonki warto kupować, czy nie, bo trzeba i tak je ściąć nisko.
warto, nawet jak sa do ścięcia ( nie cięte wczesniej) bo korzenie maja kilkuletnie, więc i rosnąc będą szybko.
ja myślałam żebyś poszukała już prowadzonych na żywopłot , czyli ciętych i rozgałęzionych