Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Elinkowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Elinkowy ogród

Elinka 19:46, 27 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
O nie kochana, obrazkami nie czytalam, wczesniej owszem zdarzala sie ale Ani watek kazdy wpis od deski do deski dlatego mi tak opornie idie jestem jeszcze ze 100 wpisow zostalo. U niej jest mowa owszem ale wlasńie maczka kora i kompost a o tych gotowcach nie a DNUSIA Z KOLEI CZESTO POSZ O PROCHNICY ODKWASZONEJ i myslalam ze wlasnie takie cos znalazlam tylko pod inna nazwA.

Co do Twoich pytan o siwizne w ogrodzie to zgadzam sie ze jalowce do bani zielona sciana bylaby lepsza ale co do reszty ogrodka to nie mam za duzo jest lawenda i gozdziki z bylin , a z iglakow dwie jodly koreanskie jedna glauca globoza na pniu jeden cyprys , i jakies male jalowce kilka szt, to duzo?
I powiem Ci ze ja lubie srebrny kolor nawet na szambowa mialam w p,anach swierka glauca globoza zamiast migdalka na srodek rabaty a tu taki zonk ze juz teraz za duzo.
Czy mialas na mysli tylko te ńieszczesne blue arrovy?
____________________
elinkowy-ogrod
Toszka 20:09, 27 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Przy zielonej ścianie dodatki niebieskie jarzą się jak żarówki. I wtedy lawenda, perovskia, glauca są srebrnymi dodatkami.

Zdradzę ci sekret, że sama mam niewielki szpaler Blue Arrow, ale chodziło mi o uzyskanie efektu głębi (mam wąziutki ogród i zabawa optyką była wymuszona). I mam niestety problem z nasadzeniami przed nimi, ponieważ, aby były zdrowe i nie łapały grzyba muszą mieć sucho i piaszczyście. W takich warunkach niewiele roślin jest w stanie rosnąć. Owszem, niskie są, ale już wysokie...
Jest jeszcze jeden potencjalny problem z tymi jałowcami - wypuszczone za wysoko potrafią się przewracać, bo maja bardzo płytki system korzeniowy w stosunku do wzrostu. Miałam okazję widzieć taki położony żywopłot jałowcowy... jak domino leżały
Wiem także ile wysiłku po 7 latach kosztuje mnie utrzymanie ich w dobrej kondycji zdrowotnej i wizualnej. Teraz już bym ich nie posadziła... nawet jak by mi je za darmo dawali. I czekam tylko na pretekst i na rozrośnięcie się w szerz tuj sąsiada, aby te nieszczęsne jałowce wysłać do jałowcowego raju

Odnośnie podłoża - Danusia pisze o próchnicy odkwaszonej, bo taką u nas mozna dostać. Aczkolwiek ostatnie dwa lata dramatycznie spadła jej jakość. Składową jest torf odkwaszony, kompost, obornik...
Napisałam ci o zamówieniu kompostu w kompostowni, bo w praktyce jest o wiele taniej, bez dodatków typu torf.
Najlepiej jest robić własny kompost, bo wiadomo co w nim jest. Radocha i satysfakcja murowana...nawet jak człowiek upodli się przesiewaniem
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Elinka 22:02, 27 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
A wiesz cżego ja sie najbardziej boje w robieniu wlasnego kompostu ze dam tam jakies chore zagrzybione liscie i zamiast uzyznic to zainfekuje pol ogrodka. Kompośtownie poszukam, nie slyszalam ale moze jest gdzies.

Wiesz zastanawialam sie dzis nad jedna rzecza. Mianowicie sadzeniem duzych drzew w poblizu kostki brukowej.
Od jakiegos czasu mysle o platania lub klonie tatarskim czy red sanset czy by cos duzego nie dac na smietnikowej , jedno duze zamuast trzech drobnych po to zeby kubek na smieci w cieniu stal ale balam sie że kostka blisko to i jej zle bedzie i drzewom tymczasem widzialam dzis pelno drzew w tym wspomniany platan i klony na wybrukowanym rynku mialy wokol pnia takie kwadraty 1 m2 bez kośtki tylko krąty jakies i drzewa wygladaly na zdrowe to moze nue ma sie co bac tylko sadzic przy kostce, co myslisz?
____________________
elinkowy-ogrod
wiklasia 07:11, 28 wrz 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Śmietnikowa - a ja z uporem maniaka czytam - śmietankowa
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Elinka 09:05, 28 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Ooo, jaki smaczny post z rana do śniadania. Śmietankowa.. Hmm beda hortensje wiec troche smietanki bedzie przy ŚMIETNIKU ha ha
____________________
elinkowy-ogrod
Elinka 17:45, 28 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Witajcie, jak zawialo dzisiaj zawirowalo to pomyslam ze rady Toszki ze szczelny zywolplot mus miec sa trafne.
Kiedys nie pomyslalabym ze wogole bede rozwazac obsadzenie sie szmaragdami i to OD FRONTU !
Oprocz wyboru roslin pomiedzy polecanymi szmaragdami, choinami, cisami i serbami mam jeszcze taka zagwostke. Kazda z tych roslin musi byc cieta na zywoplot formowany i to nalepiej na wysokosc plotu chyba, a po bokach i z tylu chce miec wyzszy zywoplot ni nie końiecznie strzyzony bo nasadzenia sa np. Mieszane czy to bedzie dobrze wygladalo jak z przodu bedzie taki uformowany a dalej bardziej naturalny?

A z roslinami to wszystkie sa super ale kazda ma dla mnie wade jakby tak polaczyc i stworzyc ńowego klona wolnego od wad ale by bylo
Cis- za wolno rosnie / o cenie ńie wspominam /
Choina- zbyt lekka i przeswitujaca
Szmaragdy- zbyt oczywiste i oklapane

Aniu / anbe/ a ty jak oceńiasz bo masz choiny obok szmaragdow?

Czy ktos ma wogole wiedze z praktyki ile trzeba czekac na 1,5 m zywolot z cisa jak sie wsadzi taki 70-90 cm wysoki?
____________________
elinkowy-ogrod
Elinka 21:19, 28 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Wlasnie dotarlam w Ańi watku do stwierdzenia Toszka Kieszonkowa ale fajne , no mnie by sie tez przydala taka wersja , podpowiadajka prywatna w kieszeni. A moj watek Tosia opuscila chyba, albo tak mysli intenstpywnie nad moja szambowa .
Tosia co u Ciebie..?
A ja jeszcze chcialam zapytac czy nie wiesz jaka moze byc przyczyna ze moje swierki fastigiata czy tez cupresina te kolumnowe maja objaw sypania iglami, niby ladne drugi sezon rosna ale jak galaz wezme w reke to igly sie sypia co to moze byc?
____________________
elinkowy-ogrod
Toszka 10:00, 29 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Zacznę od tego, żem chora i ledwo na oczy widzę Wczoraj nie dałam rady nawet poczytać... nie wiem, może to z nadmiaru nalewki malinowej w herbacie?

Zacznę od cisa - jak to mój ukochany Pan szkółkarz cisowy mawia -"najpierw ludzie płaczą że cis nie rośnie, a potem płaczą że rośnie"

Podstawą cisa jest świetnie przygotowany dołek odpowiednich rozmiarów, a potem przez pierwsze dwa lata podlewanie i czekanie żeby się należycie ukorzenił. Oczywiście dobrej jakości materiał szkółkarski jest podstawą.
Mój żywopłot z maleńkich sadzonek (świetnie ukorzenionych) ok. 30-40cm po 7 latach pomimo mocnego cięcia 2 razy w roku już ma ponad 1,50.
Tak więc to mit z tym wolno rosnącym cisem... no, chyba, że roczny przyrost 60-80cm to mało?

Choina cięta w żywopłot wcale nie jest rzadka. U Ani w wewatku dawałam link na żywopłot Finki. Tylko tyle, że choina jest szersza (od cisa), wymaga kwaśnej i wilgotnej gleby. I jak by nie patrzeć to choina jest droższa od cisa.

Odnośnie twoich świerków - porób zdjęcia z bliska, gałązek też - przyczyna moze być jakaś choroba, szkodnik lub zła gleba....
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Elinka 10:57, 29 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
O, to wyjasnilo sie Twoje milczenie, a ja sie balam ze mnie opuscilas a wraz z Toba odeszla by moja nadzieja na ogarniecie moich tematow.
To zdrowia zycze bo nam tu wszystkim potrzebna jestes .

Swierka obfoce ale chyba nic tam nie bedzie widac bo ja nie widze na zywo to na zdjeciu tez.
A moze ten winobluszcz mu wyciaga wszystko z ziemi.
Jedyne co przychodzi mi do glowy to ze moze za sucho bo kory cos malo w tym miejscu, mozliwe to, chociaz jak sprawdzam palcem to niby wilgotna ta ziemia...
O choinach czytalam u Ani ale jakos zdjec nie pamietam umknely mi musze wrocic poszukac ? A wczoraj skonczylam caly watek ufff.
____________________
elinkowy-ogrod
Elinka 11:11, 29 wrz 2016

Dołączył: 05 paź 2015
Posty: 597
Czekaj, mowisz ze cisnednak wolno nie rosńie a choina jest gesta , oj nie ulatwiasz mi wyborow, czyli dalej wiem ze nic nie wiem.
____________________
elinkowy-ogrod
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies