Też mi się marzy taki widok, ale jeszcze musimy trochę poczekać.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Dziękuję Elu za nazwę. Cieszy tym bardziej że od jesieni mam. Może kiedyś też tak pięknie zakwitną.
Tniesz swoje czy one naturalnie tworzą taką fajną poduchę? Moje chyba były mocno pędzone w szkółce, bo są mocno wyciągnięte.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Aniu, trochę ją formowałam - z konieczności. Była tak często przesadzana, że połamane przy okazji gałązki trochę ją zniekształciły. Ale jest „nie do zdarcia”. Widocznie ostateczne miejsce jej spasowało, skoro odwdzięczyła się takim obfitym kwiatem
To ja po kwitnieniu też swoją ciachnę, może nabierze wyglądu.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Aniu, wiesz - teraz zwątpiłam, czy nie wprowadziłam Ciebie w błąd z nazwą tej azalii. Miałam dwie białe japońskie. Być może ta na zdjeciu to jest Schneezwerg. Schneeperle jest podwójna, czego nie mogę sie dopatrzyć na zdjęciu. Przekonam się wiosną. Pamięć bywa zawodna
Dobrej nocki