Grażynko, roślinek szkoda, bo kosztowały, bo człowiek włożył w ich wypielęgnowanie dużo czasu i serca. Byliny dobrze ukorzenione przetrwają. Trzeba być dobrej myśli.
Bywa, że wiatry połamią drzewa (jak było w zeszłym roku). Takie straty odrabia się przez wiele lat. Z siłami natury nie wygrasz, tym bardziej, że masz ograniczone możliwości.
Moja róża pnąca Giardina zaczęła kwitnąć, ale nie widzę w niej tyle energii, co wiosną.
O tym, że nie sadzi się róż po różach, też słyszałam. A ja właśnie mam taki plan na wiosnę. Wymienię ziemię i sprawdzę