piękna jest ta First Lady.
Ale ja już poszukuję takich kwitnących prawie cały czas

Aniu, jeśli ja zdecyduję się na dokupienie jakiejś róży, a mam własciwie dwie, bo z żółtych już zrezygnowałam, to na taką właśnie jak Ty. Czyli kwitnącą całe lato bez przerwy, a przede wszystkim powinny być odporne.
W moim ogrodzie róże nie czują się najlepiej, więc na siłe nie będe je uprawiać.

Dziś u nas zapowiada się fajny dzień

Pozdrawiam

W tym roku większość roślin zachowuje się nietypowo. Ostra zima, upalna wiosna i lato dały ostro popalić.

Elu, dzięki za instrukcję pisania wiadomości prywatnych. Juz napisałam i wysłałam. Dzięki, pozdrawiam serdecznie.