Pomocników masz Basiu? Moje pomocnice pojechały, już i grzyby są? Piękne te cieniste miejsca do posiedzenia a teraz tak potrzebne. Pozdrawiam

Elu, jesień też potrafi być piękna, nie ma powodu do smutku.

Danusiu, mam takich pomocników jeszcze przez miesiąc.




Basieńko, w zeszłym roku w tym samym miejscu znalazłam identycznego grzyba.


Ale tego z wczoraj dzieciaki postanowiły podlewać i zobaczyć jaki duży urośnie. Obawiam się, że wkrôtce zjedzą go robaki.

Dzisiejsze fotki:

Witaj Basiu, wiem, że trawa jest jednoroczna, ale jest piękna:G
Mam taką jukę, dostałam szczepkę z dwoma listkami, w tym roku wypuściła dziecko i padła. Ale dzięcię ma się dobrze
Pomocnicy świetni jeśli chcą podlewać grzyb, to może odwdzięczy się i urośnie?

Śliczne buziuchny pomocników. Fajnie, ze możesz teraz się nimi nacieszyć. Moje dzisiaj u nas grilowały. Dobrze, że burza przeszła wcześniej i nie zakłóciła popołudnia i wieczoru.

A może by tak u siebie zaszczepić grzybnię wsród świerków? Bo pozazdrościłam Ci takich dorodnych okazów
Pozdrówka

Basiu, dziękuję, a tego prawdziwa to normalnie zazdroszczę Hostunie piękne pomocnicy również

No, no pomocników mas Basiu i fajnych i ładnych
I jakie suuper niespodzianki grzybowe.
Skoda,e takich u mnie nie ma.

Basiu moja doppedecker w tym roku chyba zastrajkowala i nie ma drugiego pietra
takie krasnoludki by mi sie przydaly

Grażynko, grzyb rośnie jak na drożdżach, ale niestety, w miarę wzrostu traci na urodzie. Jutro zrobię fotkę, a może i grzybobranie.

Elu, myślałam o zaszczepieniu grzybni, muszę poczytać w internecie jak to prawidłowo zrobić.

Aniu MS,

Aniu anabuko1, dzięki.

Izabelko, u mnie ta jeżówka też strajkuje, ale nawt bez pięterka Wygląda fajnie. Zobaczymy za rok.

Basiu po cichutku oglądam twoje królestwo. Grzybobranie trzeba zrobić, żeby mali smakosze nie zaadoptowali go sobie na mieszkanko.