Wśród brzóz i dębów

AnnaMS 15:43, 15 sty 2018

Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103

Basiu znam to uczucie gdy rośliny wołają 'kup mnie' oj znam, podobnie jest w cukierni (oczywiście tu ciacha wołają), dlatego do cukierni wstępuję raz do roku

, a do szkółki bardzo często ... to większy nałóg niż słodycze

jak już nie daję rady to chrom ciapie, i idę po roślinkę

____________________
Zielony zakątek z Antonówką

Basilikum 16:01, 15 sty 2018

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21760

Do góry

hihi ja tez mam ten nalog w tym roku juz hiacynty kupilam w doniczce, bo mnie lapki swedzialy

____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"

anabuko1 17:05, 15 sty 2018

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107

Do góry

O już tytle nasion kupiłaś ?
Ja jeszcze mic.Może wybiorę się też do ogrodniczego.

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

marba 18:57, 15 sty 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Do góry

Aniu, Izo, może to i nałóg ale jaki przyjemny, no i dla ogrodu pożyteczny.

Aniu, nasionek na razie niewiele, jak się znam, to tylko początek.

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów

marba 19:02, 15 sty 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Do góry

Na dworze zimnica, pozostaje więc dbać o domowe kwiatuchy.

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów

zoja 19:10, 15 sty 2018

Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471

Do góry

piękne te Twoje domowe kwiatuchy

mi domowe w ogóle się nie udają

____________________
zoja Ukojenie, wizytówka

marba 19:17, 15 sty 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Do góry

zoja napisał(a)

piękne te Twoje domowe kwiatuchy
mi domowe w ogóle się nie udają

Dziękuję, Zoju.

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów

Nallar 00:17, 16 sty 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

marba napisał(a)

Na dworze zimnica, pozostaje więc dbać o domowe kwiatuchy.

Te kwiatuchy u mnie też są.

Pamiętasz nazwę tego z pierwszego zdjęcia?
Muszę mu zmienić miejsce bo tu gdzie jest teraz nie chce pokazać kwiatuszków.

O dwudziestej trzeciej biegałam po ogródku przykrywając roślinki

U nas 9 na minusie, wszystko zmrożone.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

marba 10:38, 16 sty 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Do góry

Nallar napisał(a)

Te kwiatuchy u mnie też są.
Pamiętasz nazwę tego z pierwszego zdjęcia?
Muszę mu zmienić miejsce bo tu gdzie jest teraz nie chce pokazać kwiatuszków.

O dwudziestej trzeciej biegałam po ogródku przykrywając roślinki U nas 9 na minusie, wszystko zmrożone.

Ewuś, ten w oknie to Cantedeskia, a ten drugi to Calatea.
Ja nic już nie nakrywałam, co ma być, to będzie. Najwyżej nastąpi naturalna selekcja, a tego co zmarznie nie będę odtwarzać.

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów

Monia81 10:43, 16 sty 2018

Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8827

Do góry

marba napisał(a)

Ewuś, ten w oknie to Cantedeskia, a ten drugi to Calatea.
Ja nic już nie nakrywałam, co ma być, to będzie. Najwyżej nastąpi naturalna selekcja, a tego co zmarznie nie będę odtwarzać.

Ja odnośnie okrywania mam tak samo, co ma rosnąć to będzie rosnąć, jak nie pasuje to trudno, naturalna selekcja...

____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród