Ewa ja pryskalam jeszcze ortusem 3 tygodnie temu i zbieram się żeby zrobi to dzisiaj jeszcze raz. Zapłaczę się jak znowu zbrązowieją liscie moim grabom .

Mam nadzieję, że dziś w nocy były ostatnie przymrozki bo już mam dosyć przykrywania i odkrywania hortensji i milorzebow. Szczególnie,ze na tych drugich pojawiły się zieloniutkie listeczki.

Z moich 3 szt. odbił tylko jeden ....eh...tego jedynaka teraz pielęgnuję,okrywam od mrozu... a tamtym nie wiem co się stało

dzięki za info

Wiesz ci, ja się nie przyglądam na razie, mam nadzieję, że te wszystkie 3 sztuki odbiją. Nie odkrywam, już nieznany przymrozków, tej nocy było 0 już kolejne noce mają być ciepłe, na większym plusie.

Nie ma za co

Trzymam kciuki za Twoje

U mnie -2 jeszcze podaja...

Dzięki. O mamo co ja nawypisywałam, słownik mi poprzekręcał hehe
Czyli u Ciebie jeszcze mroźno, u nasd dzisiaj ma by 1 stopień a później już 3,4,5,6 stopni.
Mnie czeka chyba wymiana całego pasa turzyc the Beatles i Evergold bo nie widać u ich oznak życia a w innych miejscach są już spore. Nie wiem o się stało z nimi, dziwna sprawa.

W końcu u mnie wschód...
Nie skończą się te przymrozki ,eh...:/

U mnie jeden carex Gold fountain też cos kuleje...nie wiem co mu się stało....ID dopiero wypuszczają kwiaty...jakoś niemrawo...

Z carexami to wiecznie jakiś problem...ja nie kupuję już ich więcej....wolę hakonki,molinie,seslerie te rosną bez problemu i nie wymagają opieki

No popatrz, tak się zapatrzyłam w tulipany, że info o magnolce mi sprzed oczu zwiało.