Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 20:34, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Wani napisał(a)
Jaki warzywnik No szok, piękny i ogromny. Zazdro że masz już szpinak, ja za późno wysiałam i dopiero mi powschodził niedawno.

Dzięki, nie sądziłam że komuś się spodoba taki wiejski zwyklak, tyle pięknych warzywników w skrzyniach, moje marzenie ale jednak za drogi interes jak na taką powierzchnię. Chciałabym tylko boki grządek obić niskimi deskami opalanymi opalarką, żeby uporządkować przestrzeń i zatrzymać wodę na grzadkach, coś w stylu Agnieszki warzywnika ale w formie moich grzadek

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6340-ksiezycowy?page=321

Szpinak siałam równiutko miesiąc temu.
____________________
eVka 20:37, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Johanka77 napisał(a)


Prawdziwy Mężczyzna wie czego chce

Oj, tak tak, nie przekonasz za Chiny Ludowe jak się uprze na swoim. A mi się tak marzył łupek na ścieżkę...
____________________
eVka 20:39, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
AnnaCh napisał(a)
Ten Twój warzywnik to prawdziwa plantacja
Super, ale będziesz miała wyżerkę

Pole uprawne w wersji mini Swoje warzywka najlepsze, do tej pory mąż korzysta do rosołu z zeszłorocznych warzyw, por, seler, pietruszka i marchewka, które przechowujemy w chłodnym garażu.
____________________
oliwka 20:41, 10 maj 2020


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
Ewa ale może wysiejesz wkoło szalwie jako obwódkę?
Ladnie to wygląda na tym wiejskim warzywniku kilka postów wyżej...
Nie wiem czy jeszcze można wysłać szałwię chyba tak?
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy
eVka 20:43, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
kaz742011 napisał(a)


Może kiedyś jak wprawię się w uprawie .
Na razie jeszcze nie wiem co i jak sadzić .

Wszystko z czasem, Matko ja jeszcze 4 lata temu ziemi bym nie tknęła... Szok jak ludzie się zmieniaja Może za kilka lat skończę w polu jako rolnik. Wykształcenie właściwe w sumie mam
____________________
eVka 20:45, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
HannaR napisał(a)


Dobra, to ja mojego warzywnika już nigdy nie pokażę. W porównaniu z Twoim mój to "śmiech na sali"

Hanna, co ty piszesz, każdy warzywnik jest super, mały czy duży, nie ważne. No zawstydzasz mnie normalnie!
____________________
eVka 20:49, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
oliwka napisał(a)
Ewa ale może wysiejesz wkoło szalwie jako obwódkę?
Ladnie to wygląda na tym wiejskim warzywniku kilka postów wyżej...
Nie wiem czy jeszcze można wysłać szałwię chyba tak?

Kochana, w sumie czemu nie! Czemu ja na to od razu nie wpadłam. Mam w sumie sporo siewek malutkich bo mi się szałwia na rabatach sama rozsiewa.
Wpadłam teraz na mały pomysł. Poszerzę lekko ten warzywnik od strony ulicy i zrobię pas na bylinki i jednoroczne a co mi tam. Będę tak czekać aż siostra sprzeda za kilka lat działkę i w końcu nic nie zrobię.
Dzięki!!!
____________________
nicol21 20:52, 10 maj 2020


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11012
Kochana - ciężko uwierzyć, że to tylko 3 lata! Ogród już piękny.
Tyyyyyle drzew tam masz- kiedyś będziesz je wycinać bo cienia będzie za dużo.
No a sąsiad - fajnie, że pozytywnie ogrodowo nastawiony. A że nie zdaje sobie sprawy, że drzewa rosną i widok zniknie... no cóż! Zawsze to sporo tlenu dostarczysz i dasz zielen kojącą zmęczenie A może i on złapie bakcyla?!

Warzywnik - miodzio! W ogóle to pędzicie, że hoho.
tak z czystej ciekawości - wiesz ile +/- wydałaś już na ogród?! Nie musisz mi mówić, ale wiadomo, że ho hobby to jednak sporo kosztuje, a Ty kupowałaś duże i sporo rośliny więc budżet też odpowiedni.

Ja mam mikrusa, kasy wydanej nie liczę, ale jakby tak podliczyć to głowa może rozboleć .

tak czy innacej - pięknie jest!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 **** Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Magleska 21:03, 10 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Ewa …..bardzo współczuję tych złych wiadomości zdrowotnych ,ale trzeba wierzyć ,że będzie dobrze.....

a warzywnik masz boski ,cudowny i tak szybko Ci wszystko urosło -u mnie maleństwa jeszcze -jedynie rzodkiewkę i szczypiorek już jemy

dobry pomysł z tymi jednorocznymi ..…..też mam w planie zrobić taką rabatę na siane i do wazonu ….
Buziaki
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
eVka 21:19, 10 maj 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
nicol21 napisał(a)
Kochana - ciężko uwierzyć, że to tylko 3 lata! Ogród już piękny.
Tyyyyyle drzew tam masz- kiedyś będziesz je wycinać bo cienia będzie za dużo.
No a sąsiad - fajnie, że pozytywnie ogrodowo nastawiony. A że nie zdaje sobie sprawy, że drzewa rosną i widok zniknie... no cóż! Zawsze to sporo tlenu dostarczysz i dasz zielen kojącą zmęczenie A może i on złapie bakcyla?!

Warzywnik - miodzio! W ogóle to pędzicie, że hoho.
tak z czystej ciekawości - wiesz ile +/- wydałaś już na ogród?! Nie musisz mi mówić, ale wiadomo, że ho hobby to jednak sporo kosztuje, a Ty kupowałaś duże i sporo rośliny więc budżet też odpowiedni.

Ja mam mikrusa, kasy wydanej nie liczę, ale jakby tak podliczyć to głowa może rozboleć .

tak czy innacej - pięknie jest!

To prawda, 3 lata to niewiele a ogród już jako tako wygląda. Drzewa są rozsiane w wielu miejscach ogrodu nie tylko w tej części głównej, która najczęściej pokazuje na zdjęciach, wie może obejdzie się bez wycinania Każde drzewo mocno tnę i formuję, żeby ograniczyć gabaryty, zobaczymy jak to będzie wyglądało za kilka lat.

Dziękuję za tyle fajnych słów uznania! Jak to miło być docenionym

Co do kosztów, bardzo ciekawe pytanie. Nigdy ale to nigdy nie miałam odwagi podliczyć kosztów, nawet nie wiedziałabym jak to podliczyc bo nie trzymam paragonów. Zawsze starałam się korzystać z promocji, kupowałam drzewa i rośliny na jesiennych wyprzedaż, przez internet. Najdroższe drzewo w moim ogrodzie kosztowało 270 zł i był to klon Bloodgood. Reszta zawsze jakoś wytargowała m taniej ale były 2 klasy i tańsze.
Mimo to na pewno cały ogród kosztował sporo pieniędzy. Mąż twierdzi, że tyle co średniej klasy auto... Ja uważam że duzo mniej.
Nie chce wiedzieć Lae fakt faktem, że od kiedy wydaje na ogród nie wydaje na ciuchy, buty, fryzjerów i kosmetyczki, więc nie jest źle a zaniedbana jakoś specjalnie nie jestem

Buziaki!
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies