Helen, podstawą jest dobra gleba, ja dodałam do rodzimej ziemi duuuużo kompostu, który kupiłam w miejskiej kompostowniki i humusu przywiezionego z budowy. Potem dobrej jakości ziarna, ja siałam mieszankę Berenbrug Sport, podlewanie bardxo częste na poczatku a potem koszenie dwa razy w tygodniu nie za nisko. Mam regulację kosiarki od 1-7 i kosze na poziomie 5. Nawożę trzy razy w roku, wiosną, latem i jesienią nawozem Substral 100 dniowy. Czasami robię oprysk na dwuliścienne chwasty ale baedso rzadko, raz w roku, czasami dwa. W tym nie pryskała i jest trochę babek i koniczyny.
Dziękuję bardzo za sobre słowo, przyda sie bardzo.
Trochę popracuję przed kompem (takie to L4...) i idę leżeć do ogrodu.
Pozdrawiam!
Oj, nawet tego nie biorę pod uwage,nic nie czytam, nie chcę się nakręcać, ortopeda to najlepszy przyjaciel mojego szwagra, więc jestem pod dobrą opieką, tyle w tym dobrego.