Daria kochana, nóżka bez zmina, chodzę w ortezie jeszcze zostało 3 tygodnie. Potem rehabilitacja. Ciężko, nic nie mogę sama zrobić O wszystko muszę się prosić a nie znoszę tego.
Współczuję problemów z nogą. Sama orteza to pikuś jak człowiek pomyśli o rehabilitacji...
A ogród zachwyca, to prawda. Najbardziej podobają mi się takie zdjęcia z perspektywy, z oddali. No pięknie masz.
Ona jest olbrzymia, zaczyna być wielkosci drzewa
Drugą o pięknym kolorze fuksji posadziłyśmy z córą w zeszłym roku za garażem, w totalnie przypaskowym miejscu i zaczyna ładnie rosnac. Cudne ma kwiaty ale na razie to maluszek. Muszę już pomyśleć gdzie ją przesadzić puki jest mała.