U nas znowu leje podobno ma lać długo. Moje studnie chłonne i oczka suche już zapełnione. Najgorsze, że te rośliny po tych deszczach umiaru ze wzrostem nie mają. Rośnie jak oszalałe. Już drugi raz przycinalam w tym roku winobluszcze w sumie 8 pełnych taczek wywiozlam. Nigdy tego nie robiłam. W tym roku musiałam bobwszedzie się płoza.
Ja muszę syna zmobilizować na pchli bo on lubi starocie. EM się nie interesuje ma swojego kochasia komputer i nic poza nim nie widzi.
Kocimiętka Irenka chciała, ale ostatnio mi mówiła, że u mnie wysoka i nie za bardzo jej podchodzi. Tak myślałam jak do niej będę wysyłała to wyślę więcej to sobie od niej odbierzesz. U mnie wiesz jak wygląda. Przycięłam i znowu ładnie kwitnie
Kupiłam też w Albamarze te niższe które widziałaś u Danusi. Chyba Kasia ci dała aby się rozkrzewiła. Tej niskiej są dwa rodzaje, "purrsian blue" i kocimiętka Cat's Pajamas" ta druga jest bardziej zwarta. Danusia mówiła, że ma ta pierwsza porównałam fotki i sadzonki wydaje mi się, że u Danusi ta druga.
Lubię bardzo niebieski kolor. Przyszła następna paczka z Albamaru z trawami i niskimi bylinami na skalniak. Trawki to palczatki miotlaste "Blaze" schizachyrium, preirie Winds 'Blue Paradise' i trawa preriowa Andropogon termariud.
No i bylinki dziurawiec wielkolistny Grandiflorum, przetacznik szypułkowy Georgia blue. Przetacznik turecki Veronica livenensis, Litodora rozpostarta Heavenly blue.
Takie to moje zakupy jeszcze będę chciała trochę traw kupić, ale niektórych jeszcze nie ma w sprzedaży.
Mam po sąsiedzku szkółkę ale tam takich traw nie ma i bylin też.
Mam nadzieję, że w okolicach Wrocławia też dzisiaj pada deszczyk.
Elu, ponoć we Wrocławiu padało ostro. My od kilku dni nad morzem a tu słońce i wiatr
Brat dzwonił, że trawnik jest wysoki i nie ma jak skosić, piękny zielony.
A wiesz, że zainspirowałam się winobluszczami na zamku, w którym teraz mieszkam i koniecznie muszę obsadzić nim nasz garaż.
Zobacz jak pięknie
Pchli targi są ciekawe i tajemnicze, lubię pochodzić nawet dla samego pooglądania.
Wiesz co ja nie przepadam za kocimiętka jakoś, czasami mi się u kogoś mega podoba e jednak u siebie jej nie widzę. Mam tą jedną od Kasi małą ale wygląda mocno nieciekawie. Oby w przyszłym roku się ładnie rozwinęła.
Dziękuję za chęć podzielenia się.
Jakie świetne, interesujące zakupy zrobiłaś, mam tą palczatki od dawna w koszyku. Tylko ja już nie mam zupełnie miejsca na nowe chciejstwa... nic a nic... Chyba za dużo traw mam a za mało drobniejszych bylin. Zajmują mi całe połacie rabat. Plus taki, że zero z nimi roboty prócz wiosennego cięcia.
Jakie trawy chcesz kupić?
Światło ładnie zagrało ładne domki mają i nawet piorunochruny im deweloper założył, to był by dobry pomysł na moje burzowe lęki
Ewa, u mnie w Kole jest taki sklep Francuskie Klimaty i tam też mają beldeco, aluro podobałoby Ci się piękne przedmioty
Może kiedyś zechciałabyś pokazać nową łazienkę, zaintrygowałaś mnie i ciekawa jestem, a ten klimat uwielbiam
Domki całkiem zgrabne, deweloper dwudomkowy, tak naprawdę to jednoosobowa firma, która na wybudowała re dwa domy i właściciel je od razu sprzedał.
Może kiedyś odwiedzę Koło, to wstąpię
Łazienka ciągle nie dokończona, brakuje zabudowy meblowej kotła i szafek nad geberitem (oczywiście będą podobnie jak blat i dodatki,w części bambusowe)