Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 09:18, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Margerytka40 napisał(a)
Jak na jeden rok rabata z rodkami super zmężniała,widać dobrą rękę i dbałość ogrodniczki,takie porównania najlepiej pokazują postęp roślinny i motywują do działania.

Te rodki niesamowicie mnie radują, że tak ładnie rosną. Moja pierwsza przygoda z rh skończyła się totalną klapą, bo wsadziłam je w najgorszą z możliwych gleb - martwicę, gliniastą zalewową, w dołek z ziemią z worka i jeden padł totalnie, a kolejne dwa teraz zreanimowałam (mam nadzieję taką) przesadzając na kwaśną rabatę pod sosny. Wyglądały już jak żywe trupy, zobaczę czy odżyją na właściwym podłożu.
Jak sobie pomyślę ile się przez 1,5 roku nauczyłam na O. to żadna szkoła ogrodnicza chyba by mnie tyle nie nauczyła (apropos skończyłam Akademię Rolniczą )
____________________
eVka 09:24, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
nicol21 napisał(a)


Rozumiem, rozumiem z tymi wydatkami. Ale w moim przypadłu wychodziło to tak że tylko się meczyłam że nie kupiłam, że potem może jużnie być, albo przebrane no i że będę tracić czas na dojazd... no ale faza ciągłego kupowania za mną bo ciężko cokolwiek gdziekolwiek upchnąć.

jak stipa będzie sucha to zachęcam żeby pozbierać nasiona i bardzo gęsto wsiać, naprawdętak żeby była warstwa nasion tak gruba że ziemi w doniczce nie widać. Lekko przykryć ziemią i podlewać. Potem łyżeczką od herbaty pobierać kępki do pikowania i tyle. Będzie extra.
Ja dziś zbierałam nasiona po raz 2gi bo znów trochę jej dojrzało.

jak posadzisz to pokaż

a RH dobrze bo igliwo zakwasza glebę i im to bardzo pasuje.


Co racja to racja z tymi zakupami. Człowiek kalkuluje, liczy, głowi się a potem albo już czegoś nie ma albo i tak kupi. Podjadę dzisiaj po pracy do "mojego" ogrodniczego potargować się o te cisy.
Pamiętam jak kiedyś koleżanka powiedziała, że jej teściowa ma zakopanego mercedesa w ogrodzie, uśmiałam się setnie, że głupoty gada a teraz już rozumiem... mercedes może jeszcze nie ale jakiś mały hyundai na pewno
Jak skończe tą wjazdową na pewno pokażę foty ale jeszcze daleka droga bo zabrakło doorenbosów, czekam na trzy kolejne sztuki.

Ze stipą wiem, że można siać ale coś te moje nie widzę, żeby miały nasionka. Mamy małego kotka, bo się kotka okociła, jednego już oddaliśmy a drugi został i torturuje trawki, włosy stipowe latają po całym ogrodzie. Niedługo oddajemy go do koleżanki, więc stipy odżyją.
____________________
Zana 09:43, 13 lip 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Hejka, rano poczytałam sobie, oj poczytałam u Ciebie. Od dnia tej wielkiej ulewy jestem na bieżąco. Lecisz jak burza, zakupy hurtowe, bardzo ładne. Jak przeczytałam, że ziemię na metr wymieniasz, no to padłam!!!. Ja też usuwam ten mój nieszczęsny piach, no ale nie aż na metr. Chyba bym się sama zakopała z rozpaczy. Ja wywalam tak ok. 50 cm, potem sypię nowe, mieszam, sypię, mieszam, dodaję innych dobroci, mieszam i tak w kółko. Nuuuudna robota, no ale liczę na efekty!
Jestem pod wrażeniem jak Ci buchnęła rodkowo-hostowa po roku. Piękna jest. Co do róż to się nie wypowiadam, bo jakoś ostatnio mam odwrót od róż. Najchętniej to bym miała chyba trawy, hosty, trochę bylin, drzewa no i jakieś krzewy. Czyli prawie bezproblemowo.
No coś jeszcze miałam napisać, ale taka moc pozytywnych wrażeń u Ciebie, że mi myśli pouciekały.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
makadamia 10:43, 13 lip 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
effka napisał(a)
Dla porównania fotka równiutko sprzed roku:

lipiec 2017


lipiec 2018




Ewa - nie będę oryginalna: to zestawienie zwala z nóg! Zwłaszcza rodek bardzo mocno przyrósł. Muszę swojego więcej podlewać
A tak w ogóle, to masz tutaj bardzo ładną kompozycję

Odnośnie zestawień z różami wtrącę trzy grosze (mimo że róż nie mam): śmiałek w dobrej ziemi podobno szybko się starzeje, więc w zestawieniu z różami może być krótkowieczny; o trzcinniku ktoś kiedyś napisał, że jego żółte "suche" kwiatostany nie bardzo pasują do róż, bo są zbyt "pustynne" w charakterze; z zestawień, które widziałam, to miskanty najbardziej mi pasują, a z niskich - seslerie lub rozplenice.

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
eVka 11:08, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zana napisał(a)
Hejka, rano poczytałam sobie, oj poczytałam u Ciebie. Od dnia tej wielkiej ulewy jestem na bieżąco. Lecisz jak burza, zakupy hurtowe, bardzo ładne. Jak przeczytałam, że ziemię na metr wymieniasz, no to padłam!!!. Ja też usuwam ten mój nieszczęsny piach, no ale nie aż na metr. Chyba bym się sama zakopała z rozpaczy. Ja wywalam tak ok. 50 cm, potem sypię nowe, mieszam, sypię, mieszam, dodaję innych dobroci, mieszam i tak w kółko. Nuuuudna robota, no ale liczę na efekty!
Jestem pod wrażeniem jak Ci buchnęła rodkowo-hostowa po roku. Piękna jest. Co do róż to się nie wypowiadam, bo jakoś ostatnio mam odwrót od róż. Najchętniej to bym miała chyba trawy, hosty, trochę bylin, drzewa no i jakieś krzewy. Czyli prawie bezproblemowo.
No coś jeszcze miałam napisać, ale taka moc pozytywnych wrażeń u Ciebie, że mi myśli pouciekały.

Kochana Zana ale miłe słówka mi piszesz Z tym wymienianiem ziemi na metr to tylko na rabacie przed domem "patio" tej z red baronami wzdłuż chodnika bo tam tylko martwica glebowa i piach byly więc totalny dramat dla roślin.
Róże eksprerymentalnie tylko na jednej rabacie, zobaczymy jak mi pójdzie z ich uprawą dosadzę moje kochane stipy i z tyłu są miskanty ML plus chyba będą cisy fastigiata, będzie piknie

Buziaki przesyłam!!!
____________________
eVka 11:19, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
makadamia napisał(a)


Ewa - nie będę oryginalna: to zestawienie zwala z nóg! Zwłaszcza rodek bardzo mocno przyrósł. Muszę swojego więcej podlewać
A tak w ogóle, to masz tutaj bardzo ładną kompozycję

Odnośnie zestawień z różami wtrącę trzy grosze (mimo że róż nie mam): śmiałek w dobrej ziemi podobno szybko się starzeje, więc w zestawieniu z różami może być krótkowieczny; o trzcinniku ktoś kiedyś napisał, że jego żółte "suche" kwiatostany nie bardzo pasują do róż, bo są zbyt "pustynne" w charakterze; z zestawień, które widziałam, to miskanty najbardziej mi pasują, a z niskich - seslerie lub rozplenice.


Aśka dzięki! Ciesze się, że udała mi się ta rabata, bo była bardzo na czuja robiona wg projektu, który jako pierwszy narysowałam sobie nie znając się jeszcze zupełenie na niczym

Z różami pomyślałam o stipie, ze śmiałka jednak zrezygnowałam bo jakoś nie przekonują mnie jego kwiatostany. Miskanty też, posadziłam 4 szt ML między tylnimi starymi różami, bo jest między nimi spory odstęp. Seslerie mam na zbyciu i to 10 sztuk, bo bidula się męczy na rabacie tarasowej w półcieniu zalewana prze deszcz kapiący z tarasu... tylko czy ona nie za niska między róże rabatowe? Posadzona by była za obwódką z lawendy.
____________________
iwka 12:00, 13 lip 2018


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
jaką masz seslerie? jesienną? Efffa chyba dzisiaj pisała że u niej do 70 cm dorasta. Ona musi być na słońcu i nie lubi wilgoci.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
eVka 12:04, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
iwka napisał(a)
jaką masz seslerie? jesienną? Efffa chyba dzisiaj pisała że u niej do 70 cm dorasta. Ona musi być na słońcu i nie lubi wilgoci.

Ooo 70 cm to potfórrr moja bida ale sadzona nie dawno, mam jesienną. Słońce na różance jest, a tam na tarasowej za dużo wody i cienia. Ok to przesadzam ja na różankę a na tarasowej po seslerii dam na opaskę coś cienio i wodo lubnego, tylko co??
____________________
eVka 12:24, 13 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Danusia poleca do takich stanowisk turzycę Elata Aurea, lubi mokro i półcień, jest piękna, może z nia spróbuję???
____________________
SlonecznyOgrod 13:00, 13 lip 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Effka jaką ty masz sosnę taką z długimi igłami, to wejmutka?
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies