Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Margerytka40 19:14, 02 sie 2018

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832

Do góry

Zazdroszczę,że umiesz sobie sama tak rozplanować nawadnianie,dla mnie to czarna magia

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

eVka 22:29, 02 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Zazdroszczę,że umiesz sobie sama tak rozplanować nawadnianie,dla mnie to czarna magia

Nie umiem ☺ to tylko węże pod ziemią i puszki podlączeniowe, do ktorych podłącza się wąż ogrodowy. Są dwie wersje puszek: bez węża i z wbudowanym wężem. To nie jest automatyczne nawadnianie. Tego nie umiałabym zaplanować.

____________________

eVka 15:05, 03 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Czy u was też taki upał? Mam wrażenie, że jest 100 stpni i zaraz się ugotuję!!! W ogrodzie robota stoi, doniczki z miskantami i hakonkami czekaja na wsadzenie, a zapowiadają w przyszłym tygodniu podonme upały

wodyyyy

____________________

Magleska 15:09, 03 sie 2018

Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393

Do góry

U mnie 32 stopnie ...... ale mam wrażenie ,że więcej

rano skosiłam trawę ,zaczęłam plewić. A o 10 uciekłam do domu ,bo masakra

Za to czekają na mnie ogórki do zaprawiania

i muszę je zrobić dziś ,bo jutro do pracy idę wrrrr

____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród

eVka 15:12, 03 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Magleska napisał(a)

U mnie 32 stopnie ...... ale mam wrażenie ,że więcej rano skosiłam trawę ,zaczęłam plewić. A o 10 uciekłam do domu ,bo masakra
Za to czekają na mnie ogórki do zaprawiania i muszę je zrobić dziś ,bo jutro do pracy idę wrrrr

Madziu, tez czeka mnie koszenie jutro (kosze co 3 dni) i za każdym razem leje się ze mnie pot ciurkiem, że aż oczy zalewa. U nas niby 32 stopnie ale odczywalna z 40 stopni.
Rabaty zarastają na potęgę ale nie będę plewić w taki upał. Może zbiorę się jutro o 5 rano i poplewię, chociaż nie znoszę wcześnie wstawać, więc może być cieżko...
Moja mamcia robi ogóreczki w słoikach, właśnie zaraz lecę po pracy kupić jej zakrętki

Buziaczki, fajnie że zaglądasz!

____________________

eVka 22:20, 05 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Letnie wieczorne chmurki

____________________

eVka 14:00, 06 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Wczoraj całe popołudnie i wieczór plewiłam, tam gdzie nie ma jeszcze kory rosną na potęgę. Dzisiaj czeka mnie gracowanie ziemi, żeby ją spulchnić i sypię korę. Mam dośc ciągłego plewienia połaci chwastnicy, perzu etc.
Musze rozglądnąć się za siatka cieniującą, bo słońce mi pali nowoposadzone rodki. Sosenki jeszcze malutkie i zanim urosną muszę coś wykombinować...

____________________

mrokasia 14:01, 06 sie 2018

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19845

Do góry

Ewcia, w którymś wątku pytałas chyba o rozplenice LadyU. Ona duża rośnie, do 1,5m wysokości i szerokości

. Mam 3 sztuki na podokiennej, kupione w zeszłym roku, śliczne są, jedna właśnie zaczęła puszczać kotki

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

eVka 14:17, 06 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

mrokasia napisał(a)

Ewcia, w którymś wątku pytałas chyba o rozplenice LadyU. Ona duża rośnie, do 1,5m wysokości i szerokości . Mam 3 sztuki na podokiennej, kupione w zeszłym roku, śliczne są, jedna właśnie zaczęła puszczać kotki .

Tak, pytałam, jest cudowna! Już kombinuje gdzie ją wsadzić, może między brzozy doorenboski? Dadzą rade?

____________________

mrokasia 16:20, 06 sie 2018

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19845

Do góry

effka napisał(a)

Tak, pytałam, jest cudowna! Już kombinuje gdzie ją wsadzić, może między brzozy doorenboski? Dadzą rade?

wydaje mi się, że da, pod warunkiem podlewania

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy