Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 08:06, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
He he he, pewnie i ja dołączę do klubu plewiących werbenę bo ją sobie w tym roku posadziłam .
Ogrodniczka Ci piękna rośnie i w dodatku ma poczucie humoru .
Ja nic nie kupuję, mam problem żeby zmieścić to co mam w doniczkach .

No tak mi się spodobała ta werbena, że z głowy wyjśc nie może.
Ogrodniczka dziękuje łobuziara jest niezła
Ja juz zbieram rośliny do kolejnego zamówienia ale miejce też powoli się kurczy... jeszcze trochę wolnych dziur zostało.
____________________
eVka 08:18, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
eee_taam napisał(a)


ja tez miałam piekny łanik naprawde cudownie wygladał .....ale tylko w sierpniu wrześniu ....w innych miesiącach był koszmarem ...i niekończacym sie plewnikiem ...i siedziałam i wydłubywałam chwasty ...koronkowa robota ....nikomu nie polecam ...chyba ze ktos zasłuzył na karę


o werbenie jest wątek na forum ...chyba wszystko tam zostało o niej napisane ...polecam przecytac bo ja nikomu werbeny siac nie bronie tylko świadomie podejmujcie decyzję

https://www.ogrodowisko.pl/watek/230-verbena-bonariensis-werbena-patagonska

a tu mój juz nie istniejacy łanik ...wyplewiony zadbany jest super tylko żeby to osiagnąć to godziny plewnikowania i fruwania nad ziemią zeby werbeny nie połamac za bardzo





kocham werbenę patagońska ....wszedzie ...tylko nie w moim ogrodzie ....a najlepiej sie prezentuje w ogrodach preriowych ...bo zasieg wysiewu juz dawno pokazywała ta dziewczyna ...może ktoś ma czas i znajdzie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5460-w-kolorze-blue










Justyna z tym plewieniem werbeny, to trzeba ją plewić, nie może po prostu sobie w różnych miejscach rabat rosnąć? Bo u mnie mogłaby sobie swobodnie to tu to tam wyrastać. Czy jak się wysieje to za gęsto i trzeba wyplewiać, żeby rzadziej rosła? Czy na trawniku skiełkuje, czy raczej mam byc spokojna? Jeszcze jedno pytanie, na rabatach wszędzie mam grubą korę, nie ograniczy to trochę jej wschodzenia? Już sama nie wiem, mam mętlik w głowie, nie chcę sobie kuku zrobić tą werbeną...
Wątek o niej znam i czytałam, ah czemu ona taka piękna!!??
____________________
eVka 08:19, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Margerytka40 napisał(a)


Justyna ,mnie akurat plewienie siewek werbeny nie przeszkadza,wątek o niej przeczytałam nim zaprosiłam ją do mojego ogrodu i świadomie postanowiłam spróbować. Może kiedyś ją będę przeklinać nie wiem ale to moja decyzja i mój ogród

Obyśmy nie klęły... eh waham się teraz...
____________________
eVka 08:20, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
eee_taam napisał(a)


super ze sie dokształciłas ....nie ma to jak doświadczyć na sobie

aktualnie mam jeszce jedna kepę ...bo wie sama wysiała i zostawiłam ...ale wiem ze nie dopuszcze do wysiewu nasion teraz dam szanse tylko bzykom sie na niej wzbogcić i ścinam

A jak wyłapać moment wysiewu nasion? Jaki to miesiąc mniej więcej?
____________________
Zana 10:00, 13 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Nie wiem czy widziałaś na fotach z Pęchcina miskanty giganteusy. Kiedy je fociłam to o Tobie wyłącznie myślałam. Mają ze cztery metry wysokości, są przeeeeogroooomneeee. W wielkim ogrodzie wyglądają cudnie.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Kasia_CS 10:27, 13 sie 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Ja mam werbenę w różnych miejscach i się nie przejmuje plewi się mega łatwo, więc luzik
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
eVka 10:53, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zana napisał(a)
Nie wiem czy widziałaś na fotach z Pęchcina miskanty giganteusy. Kiedy je fociłam to o Tobie wyłącznie myślałam. Mają ze cztery metry wysokości, są przeeeeogroooomneeee. W wielkim ogrodzie wyglądają cudnie.

Zana, widziałam je na fotkach z Pęchcina, są przepiękne, rzeczywiście wieżowce!!! Mama mnóstwo miejsca na działce obok i tam własnie je posadzę. Zastanawiam się tylko jak gęsto. Jak myślisz?
Miło, że o mnie pamietałaś
____________________
eVka 10:54, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasia_CS napisał(a)
Ja mam werbenę w różnych miejscach i się nie przejmuje plewi się mega łatwo, więc luzik

Kasiu, miło mi to słyszeć tak się na nią napaliłam, że cięzko będzie mnie odciągnąc od tej decyzji .
____________________
eVka 10:59, 13 sie 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zana, całkowicie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam a tu taka laska!
____________________
Zana 11:06, 13 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
effka napisał(a)
Zana, całkowicie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam a tu taka laska!


Hmmm, ciekawam jakież było to Twoje wyobrażenie o mojej osóbce. A czasy tzw. "laski" to mam już dawno za sobą.

Nie mam pojęcia jak te giganteusy sadzić, ale chyba nie sadziłabym gęściej niż co 2-3 metry, tzn. 2 to mi się wydaje minimum.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies