Toszko, bardzo Ci dziękuję, że zajrzałaś do mnie mam pułapkę lepową ale nic się nie łapie, muszę wymienić lep i feromon. Myślisz, że lejkowa jest lepsza?
Tak, zdecydowanie - wczoraj rozmawiałam z Tessa, która miała od zeszłego roku tylko lepowe - łapały się po 2 ćmy. Kupiła lejkowe. Zobaczymy ile wyłapie
Osobiście po jednej nocy jestem w szoku.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
poczytajcie wpisy pod artykułem. Ludzie wpisują regiony i dzielnice miast. Warto obserwować i nie być zaskoczonym.
Kupiłam lejkowe pułapki po tym jak Anbu pokazała zdjęcia po jednej nocy.
Łudziłam się, że opryskiem zwalczę "dziady". Po tym ile u mnie złapało się pierwszej nocy już nie mam złudzeń...
A po bukszpanach nie widać, aby coś je żarło.
Dodatkowa informacja - te pułapki mozna wykorzystać do innych szkodników. Wystarczy odpowiednie feromony dokupić.
Edit
na szczęście te pułapki już mozna kupić w Polsce.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zamawiam dwie sztuki bo mam buksy w dwóch miejscach. Załamka z tą ćmą... Ponoć ptaki powoli się do niej przekonują, może bedzie w koncu miała wroga w przyrodzie...
Wiesz co, to zupełny przypadek, zajechałam do mojego osiedlowego ogrodniczego bo bardzo dawno (czytaj 3 tygodnie) mnie tam nie było, patrzę a tu runianka po 5 zł spore sadzonki, rozrośnięte, no to był znak. Szkoda, że nie było host akurat. Już cyba nie sezon na nie w małych sklepach.
Sadzić oczywiście będę jutro.
Dzisiaj przesadziłam do półcienia popalone hakonki, jutro zamiast ich wsadzę w końcu kupione hakonki zielone.
Ćmę niestety miałam już dwa razy, więc pewnie kolejny rzut teraz, gasienic nie ma ale jakieś ćmy latały. Nie zauważyłam czy to zwykłe czy buksowe.
A z dobrych newsów, ekspresowo eMek zgodził się na basen wbudowany. Znaleźliśmy czeską firmę, ktore sprzedaje je sporo taniej niż w PL. Będzie się działo na wiosnę ☺