Ewcia, przezroczysty dach? Nie będzie Ci tam za bardzo słońce grzać? Poza tym przezroczysty dach zaraz będzie zakurzony, ptak Ci narobi, wszystko będzie widać od spodu, nie będzie Cię to denerwować?
Dziękuję ☺ siedzę w nim całymi dniami.
Taras jest od północy, jest tam bardzo ciemno i ponuro z myciem zadaszenia nie bedzie problemu, bo z balkonu domu rodziców można go wężem spłukać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sie uda kupić, o taki w tym stylu
Powiem wam, że opatentowałam sobie kancikowanie trawnika nożycami akumulatorowymi. Takimi krótkimi, jak do cięcia żywopłotów. Bardzo szybko i wygodnie wycinam kanty aż do ziemi a naeet trochę wgłąb. Wiem, że się niszczą ryjąc w ziemi ale takich tanich z dyskontu mi nie szkoda
☺ tak przemyślałam siedząc w słoneczny dzień na chuśtawce pod tym zadaszeniem w totalnym mroku. Nie fajne to. Cień jest ok ale nie aż taki
Tylko skąd tu kasę na te moje wszystkie pomysły wziąść...