Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 23:34, 12 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Jako, że mam trochę czasu to wymyśliłam sobie, że chcę jednak rozbudować wrzosowisko. Marzą mi się jeszcze limonkowe wrzosy. Szukam porządnych dużych sadzonek, może ktoś poleci sklep w sieci?
____________________
Kasiolaaa 07:26, 13 wrz 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Ambitne plany masz Ewuniu zdrowka zycze mi sie wrzosowiska bardzo podobaja ale nie umiem sie z nimi obchodzic po tym jak 20 szt wywalilam bo nic z nimi nie dalo sie zrobic wole na te konto roze kupic hihihi jak za rok wroce do pl mam ambitne plany i bedzie duzo roboty
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Kasia_CS 07:30, 13 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
oj, pochorowała się Ewa i od razu jestem w stanie nadrobić wątek Ale zdrówka to Ci życzę, trudno, będzie więcej do czytania !
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
DorKa 08:00, 13 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Ja mam to samno co Kasiolaa, co roku kupuję wrzosy z nadzieją,że już docelowo zostają po czym na wiosnę wywalam W tym roku tez planuję zakup Może wreszcie się uda. Zdrówka Ewcia.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
mrokasia 09:54, 13 wrz 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19822
effka napisał(a)

Zabawna sytuacja a dziękuję
Właśnie a jak powinno się wycinać, jak nisko tniesz?


Niezbyt nisko, bo widzę, że wypuszczają kwiaty z kątów liści, więc w zasadzie wycinam najpierw kwiat z łodyżką do pierwszej/drugiej pary liści od góry. Po jakimś czasie, gdy już widać gdzie będzie nowy pąk, przycinam raz jeszcze do tego pąka. Czasem na danym pędzie już nie tworzy się nowy pąk więc po jakimś czasie wycinam taki pęd całkiem bo liście brzydną.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Toszka 10:17, 13 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wrzosy najlepiej sadzić jest wiosną....o ironio maja czas na porządne ukorzenienie się.
Z ciekawych, ale bardziej niskopodłogowych polecam 'Winter Red', bo to cudny kameleon zwłaszcza późną jesienią i zimą.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
sylwik69 10:48, 13 wrz 2018


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
effka napisał(a)
Jako, że mam trochę czasu to wymyśliłam sobie, że chcę jednak rozbudować wrzosowisko. Marzą mi się jeszcze limonkowe wrzosy. Szukam porządnych dużych sadzonek, może ktoś poleci sklep w sieci?


Niedaleko mnie jest piękna szkółka Wrzos w Goszczanowcu.Tam specjalizują się we wrzosowatych ale nie wiem czy można kupić internetowożyczę zdrowia !
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
eVka 11:02, 13 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasiolaaa napisał(a)
Ambitne plany masz Ewuniu zdrowka zycze mi sie wrzosowiska bardzo podobaja ale nie umiem sie z nimi obchodzic po tym jak 20 szt wywalilam bo nic z nimi nie dalo sie zrobic wole na te konto roze kupic hihihi jak za rok wroce do pl mam ambitne plany i bedzie duzo roboty

Kasiu, bardzo dziękuję, właśnie siedzę w kolejce do internisty. Już chyba wiem jaki jest sekret sadzenia wrzosów. Oprócz właściwie przygotowanej gleby zauważyłam, że w świetnej kondycji są wrzosy, które były duże, z wielką bryłą korzeniową, niestety drogie. Wszystkie standardowe maluchy mają się kiepsko a te kupowane późną jesienią na wyprzedażach lekko podsuszone już są na drugim świecie
Dlatego będę kupować teraz tylko wypasione sadzonki.

Super że wracasz za rok. Będzie się działo
____________________
eVka 11:03, 13 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasia_CS napisał(a)
oj, pochorowała się Ewa i od razu jestem w stanie nadrobić wątek Ale zdrówka to Ci życzę, trudno, będzie więcej do czytania !

Hehe no tak, jakoś weny nie mam na podanie jak jestem zdechła. Dzięki oj będzie sadzenie jak co jesień u mnie.
____________________
eVka 11:05, 13 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
DorKa napisał(a)
Ja mam to samno co Kasiolaa, co roku kupuję wrzosy z nadzieją,że już docelowo zostają po czym na wiosnę wywalam W tym roku tez planuję zakup Może wreszcie się uda. Zdrówka Ewcia.

Właśnie napisałam Kasi, że trzeba chyba inwestować w duże sadzonki, mi dużo nie potrzeba więc kupię większe ale przy dużym wrzosowisku z torbami można pójść.
Trzymam kciuki za Twoje wrzosowisko
Dzięki.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies