ufff ulżyło mi wiesz ,mam za dużo wolnego czasu do środy zakaz ciężkich prac itp. ,to siedzę na forum

a jakby tak połączyć kilka pomysłów


zamiast takiego wąskiego paska trawnika ,to po prostu jakieś przejście np. z płyt przez rabatę ?
i tam gdzie jagodnik ,jeśli byś robiła też rabate -to dla powtórzenia też przejście ?
i gdzie masz ławeczkę kilka płyt pod nóżki ,żeby nawiązywało do całości ….

tylko nie wiem ,czy podobają Ci się takie urwane przejścia

ja wolę ciągi komunikacyjne całe -dlatego jak miałam zejście z tarasu -to mnie te urwane płyty drażniły ….i pociągnęłam ścieżki wszędzie ….na psiej też zrobię

Najpierw zakładamy trawnik,a potem go zrywamy ,jak to jest
Popieram pomysły nowych rabat,bo ja też będę u siebie sukcesywnie pomniejszać powierzchnię trawnika

Sory, ale miałam wizję:

ja tak jak mrokasia zastanowiłabym się nad odległościami nasadzeń od grilla ze względu na temperaturę, gorący dym może w przyszłości "usmażyć" rośliny,

i jeszcze jeden pomysł pod rozwagę - biały kolor na tle zielonego sprawia, że grill jest bardzo widoczny, wychodzi na pierwszy plan, a gdyby go tak zrobić na szaro?
chyba, że ma grać pierwsze skrzypce - wtedy to co innego

Nad moim grillem rosła kiedyś olbrzymia tuja i tylko raz dym ją przypalił - wtedy gdy rozpaliłam w nim porządne ognisko, tak że iskry szły przez komin, więc szybko zgasiłam.

Ale faktycznie warto posadzić rośliny, które nie urosną za duże i w rozsądnej odległości od grilla.

Rzeczywiscie Hania fajną propozycję dała