No proszę jak się pan eM ogrodowo zakręcił . Zazdraszczam. Mój tylko potrafi kupić ziemię uniwersalną i ewentualnie korę. O ile wcześniej kupowaliśmy razem. Po workach poznaje która to była .
Jaka wielka radość, bo buk kupiłaś ogromny i piękny...no i ile nowych roślin. Fajnie, że tniesz bez obaw, to służy roślinom i w sumie potem mniej problemów, a drzewa nadal są no zdradź, gdzie ptaszyska takie super wypatrzyłaś?
Szalejesz ogrodowo, mężuś się wkręcił, nic tylko się cieszyć, a ogród coraz piękniejszy) i mega zadbany, o moim tego nie da się powiedzieć, ale czasu mi brak. dlatego tak wcześnie dziś na wątkach, bo nie mam kiedy.
O mamo Irenko, spać nie możesz!
Buk bardzo cieszy, odobnie jak klon plamowy i klon Globosum Nowe rabatki, nowe roślinki, czyli esensja życia ogrodnika
Ciąć lubię a jeszcze bardziej mąż lubi i robimy to bezstresowo bo potem rośliny wyglądają dużo dużo lepiej, zdrowiej, mają ładniejsze pędy i liście. Same korzyści. Klona będe ciąć dopiero wczesną wiosną a buka już w czerwcu.
Ptaszyska wypatrzyłam w moim ulubionym sklepie K...n koło mnie.
Twój ogród jest cudowny, ale też wielki, bez porównania z moim maluchem, nie jesteś w stanie mieć wyrwanego każdego chwasta. U mnie ostatnio znów zarosło i plewienie czeka...
Hehe e tam ciągle ta sama rabata na tapecie, kominkowa, wersja tysiąc pięćset sto dziewięćset A i tak koniec końców zrobię ją całkowicie inaczej niż dziewczyny radziły i jak sama planowałam. Ja tak mam burza mózgów i milion pomysłów...
Aktualny zamysł kominkowej jest w tym stylu plus mini oczko. Postaram się uciec od symetrii (choć ciężko będzie, bo jest wbrew mojemu charakterowi ale dam radę)
Mistrzowska jest, żeby choć w małej części się udało będzie już ok. Planuję własnie dużą hostę, hakone, irysy, na derenie już miejsca zabraknie ale ma je kawalątek dalej na dwóch innych rabatach chyba, że może IH wcisnę