Właśnie Wiola mi napisała o cueciu, ty też, to dzisiaj będzie sekator w ruchu. Jak te pędy podowiązać do góry, masz jakiś patent?
Ona jest bardzo wysoko szczepiona, zmierzę dzisiaj ale na oko z 2.2 m
Matulu, ależ Ci się Twój ogród rozpędził i bujnął.
P I Ę K N I E J E S T !!!
Trawniczka komplementować nie będę, bo na pewno sztuczny
Zestaw kolorystyczny fiolet z pomarańczem skradł moje serce.
Jeżówki Green Jewel w ostnicy - rewelacja!,
kolor okiennic - cudo!
Gdzie człek nie spojrzy, to jęczy z zachwytu,
Wszystko takie dorodne, mięsiste,
derenie - wielkoludy, rozchodniki - tłuściutkie,
jedynie kusiłoby mnie by sprawdzić jak prezentowałoby się pasiaste obrzeże minioczka gdyby kamienie poukładać tym wzorem pasiastym w jednym kierunku a nie koncentrycznie
Wiklasiu, no toś mi humor poprawiła!!! DZIĘKI za tyle komplement ów ogrodowych
Starałam się naśladując ogrody na O. plus milion inspiracji na Pintereście i innych ogrodniczych stronach, książkach bo sama to za, wiele pewnie bym nie wymyśliła.
Rośnie wszystko jak ba drożdżach, strach się bać co to będzie za kilka lat...
Tylko ciągle mam głód nowych rabat... A eMek chroni ten trawnik jak ostatniego bastionu
Po moich dereniach widać jak ważna jest dla nich wodach, te o których piszesz to wielkoludy a na rabacie pod wielkimi iglakami (świerkiem i jidłą) dogorywają, bo im drzewa wszystko zabierają, wodę i składniki pokarmowe. Są tam malutkie, chudziutkue i ledwo żywe. Jednak podejmę ostatnią próbę ratowania, podleję je Flirovitem i założę już teraz linię kroplującą, dużo gęściej niż normalnie się kładzie. Zobaczymy, czy duża dawka wody plus nawóz pomogą.
Kamieni muszę dokupić, żeby tak ułożyć jak piszesz, bo wyjdzie wtedy dużo więcej na obwód. I tak chcę kilka nejsowych głazów kupić do ogrodu, to przy okazji.
Buziaki i dzięki jeszxze raz za tyle dobrych słów!!!
Dereni nie nawoź, a tylko podlewaj. Ew. można zastosować nawóz potasowo-forforowy na jesieni na wspomożenie korzeni. Florowit ma za dużo azotu i efekt będzie taki, ze z powodu "odwodnienia" a doładowania nawozami tylko pogorszy się kondycja roślin (zbyt słaba osmoza=krążenie soków z powodu braku wody)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dereni nie nawoź, a tylko podlewaj. Ew. można zastosować nawóz potasowo-forforowy na jesieni na wspomożenie korzeni. Florowit ma za dużo azotu i efekt będzie taki, ze z powodu "odwodnienia" a doładowania nawozami tylko pogorszy się kondycja roślin (zbyt słaba osmoza=krążenie soków z powodu braku wody)
Dzięki Toszka, a widzisz logiczne to co piszesz, w takim razie poszukam nawozu potasowo_fosorowego, masz jakiś godny polecenia? Po porządnym laniu kilkugodziinym małym strumieniem wody, ich kondycja bardzo się poprawiła. Liście zrobiły się jędrne. Będę lać co drugi dzień wodę.
Iwonko, też uwielbiam ten widoczek, bardzo przyjemnie pije się kawkę patrząc na te hortensje. Może kiedyś będziemy miały przyjemność napić się razem kawy w moim ogrodzie.
To jest ta rabata:
Ładny dystans 40 km, uwielbiam jazdę na rowerze.
Zgadłaś, to A. Jakoś chyba najcześniej tam kupuję, chyba z przyzwyczajenia
Rutewki chciałam kupić ale ciągle nie wiem, gdzie mogłabym je posadzić.
Oglądając zdjęcia z angielskiego ogrodu Danusi nabrałam ochoty na bylinowe szaleństwo między Doorenbosami.
Przedogródek został dzisiaj mocno przystrzyżony, a dokładniej tawuły. Wprawdzie pozbawiłam ich pięknych limonkowych listków ale dzięki mocnemu cięciu nabiorą szybciej masy. Uformowalam je w kopułki.
Dziękuję Iwonko za miłe słówka!
Na pewno się uda, może już w przyszłym sezonie, dałyśmy radę do Wojsławic dojechać, to i do ciebie kiedyś dotrzemy
Ja też rower uwielbiam, ale mój tyłek nieco mniej Dziś mąż sam jeździ, ja mam przerwę na regenerację do jutra
W sklepie na A. zamówiłam 10 szt seslerii, to będą moje pierwsze rośliny zamówione przez Internet (nie licząc hortki Grat Star na prezent).
Danusi busz robi takie wrażenie, że można oszaleć. Doorenbosy podobno nie wysuszają tak terenu jak zwykłe brzozy. Ja robiłam dziś rozpoznanie cenowe, waham się nad platanami albo kolejnymi doorenbosami.
Tawułki są the best Moje staruszki dzielnie zniosły przesadzenie, ale sa tak ogromne, za wiosną czeka je redukcja masy
Dziękuję za zbliżenia rabatek Niesamowicie ten szpaler wygląda, fajna asymetria! dajesz radę kochana
Na pewno się uda, może już w przyszłym sezonie, dałyśmy radę do Wojsławic dojechać, to i do ciebie kiedyś dotrzemy
Ja też rower uwielbiam, ale mój tyłek nieco mniej Dziś mąż sam jeździ, ja mam przerwę na regenerację do jutra
W sklepie na A. zamówiłam 10 szt seslerii, to będą moje pierwsze rośliny zamówione przez Internet (nie licząc hortki Grat Star na prezent).
Danusi busz robi takie wrażenie, że można oszaleć. Doorenbosy podobno nie wysuszają tak terenu jak zwykłe brzozy. Ja robiłam dziś rozpoznanie cenowe, waham się nad platanami albo kolejnymi doorenbosami.
Tawułki są the best Moje staruszki dzielnie zniosły przesadzenie, ale sa tak ogromne, za wiosną czeka je redukcja masy
Dziękuję za zbliżenia rabatek Niesamowicie ten szpaler wygląda, fajna asymetria! dajesz radę kochana
Mój ogród stoi otworem dla wszystkich
My właśnie dotarliśmy do Hali Szrenickiej. Nogi odpadają ale uśmiechy na twarzy są, nawet u córy. To jej pierwsze wejście na Szrenicę, była mega dzielna.
W A. nazamawialam sporo bylin a domówię jeszcze właśnie sesleria na wrzosowisko, bo wędrując dzisiaj szlakami między wrzosowiskami zachwyciałam się niskimi trawami między pięknymi poduchami wrzosowymi.
Powiem Ci, że ja połowę roślin kupiłam przez neta i właśnie głównie w A. Np cała ta rabata limkowa jest z A. hehe. No oprócz wiążą i dwóch grabów.
Platanów nie mam choć mam na liście Alphens Globe.
Doorenbosy są genialne szczególnie wielopniowe a udało mi się kupić na wjazdową wielopniowe. Już nie mogę się doczekać aż zmężnieją.
Tawuły chyba są nie do zdarcia. Uwielbiają cięcie, podlewać za często nie trzeba
Dzięki, asymetria u mnie to taka kontrolowana, całkiem chaotycznie nie umiem
Pozdrawiam z gór!