Nie mam różanki i mieć nie będę ,ale podoba mi się Twoja

Zawilce też mi się podobają....mus je gdzieś kiedyś wcisnąć

Narazie czekam na paczkę z A. ,jutro ma być

W nocy fajnie podlało ogród,więc podlewanie z głowy,juppi a jak u Ciebie ?

Ja też na początku nie chciałam, nie podobały mi się róże i jakoś nie miałam do nich serca ale namówila mnie na nią Kasia Leśniczanka i trochę pod jej wpływem zdecydowałam się na róże.

Zawilec September Charm chcę od roku mieć u siebie i akurat były dzisiaj w sklepie.

Ja mam jutro dostać paczkę z A. Nie mogę się doczekać

Jednak gusta się zmieniają

Nie znałam tej odmiany,fajny bladoróżowy kolor

No to czekamy do jutra

Oj mi bardzo się zmieniło ogrodowo, od minimalistycznego zimozielonego do kolorowego bylinowego

Te zawilce są bajkowe, takie romantyczne

Czekamy, czekamy, szkoda że nie zdążę posadzić zakupów bo wyjeżdżam w sobotę rano na weekend.

Aha a u nas od dwóch dni lało. Ziemia pięknie nasączona deszczykiem.

Powiem Ci,że też mi się gust zmienił i ciągnie mnie do kffiotków

No zawilce fajne
Posadzisz jak wrócisz

W końcu popadało,trawka się zazieleniła,roslinki odżyją i nie trzeba przez chwilę podlewać