Z serii znajdź różnicę..




Ja wiem jedno, że jestem zgon.. a tylko trzymałam drabinę i podawałam narzędzia.. i modliłam się, bo byłam pewna, że mój chłop zaraz zleci z drabiny.. dla informacji tam są dwa rzędy.. jedne to cyprysy, a z tyłu tuje.. To była walka i szarża ułańska.. ale w tym gąszczu to nawet firma by mi nie przycięła. Następne ciecie co najmniej o metr niżej.. ta wysokość jest nie do obrobienia przez dwa dziadki..
Teraz skróciliśmy średnio 1,5m.

Rozdrobnione co się dało i ile się dało.. niestety dnia brakło

abiko napisał(a)

Oooo a ja dziś w przerwie między myciem garażu, wycięłam większość rozchodnika i chciałam posadzić różowe zawilce No wiem... planuję tylko kiedy do bylinowego
Ale faktycznie Ci się pięknie rozrosły

Nie mam foto kolejnej nowości od Bylinowego, ale te są super.. najlepsze zawilce jakie miałam..

Białe ANDREA ADKINSON wreszcie złapały wiatr w żagle. A ja już ich nie przesadzam



Alice ma się dobrze , ale tylko w jednym miejscu


A ten tu nie wiem skąd

ren133 napisał(a)

Też zamówiłam takie Aniu trzymam kciuki za lepsze czasy w ogrodzie

Melduję, że mam wylęg trzeciego rzutu ćmy bukszpanowej.. jednak nie miałam już siły iść i zrobić oprysk.. może jutro...
Muszę jutro bo w tygodniu nie zdążę...

Posadzę sobie rdzawe kwiatki.. tych nic nie zeżre


A ładne też są Krysiu cmok ,cmok.. patrz jak sie komponuję Muszę zamówić jeszcze ze dwa

sylwia_slomczewska napisał(a)

Widok pewnie nocą świetny jak światła świecą

Kiedyś był widok od prawa do lewa, ale zarośliśmy cyprysami i innym zielskiem..
I wcale nie z powodu sąsiadów bo tych mamy super.. ale odrobina intymności jest potrzebna. No i dalszy sąsiad wyłamał się z szeregu.. i oglądać jego wielki dom na małej działce było coś czego nie trawię.. wolę moje cyprysy, które chyba dość szybko wymienimy na coś innego..

Wiesz, że patrzyłam na te dwie fotki do porównania i myślałam, że jedna z innych lat, a druga obecna, nie zauważyłam, że cięte dopóki nie wyczytałam, takam ślepa kura już A to takie oczywiste było Uporządkowało obrazek to cięcie
Ja tak na mojego patrzyłam czy nie zleci jak ekwilibrystykę ćwiczył przy cięciu orzecha

Zawilce cudne, musze z Aga się podczepić do Tego Pana Bylinowego

Ania, jak Wy macie pięknie!!! Też tak chcem!!!

Piękne zawilce. A pracy przy cięciu nie zazdroszczę.
Chcę swoje zawilce przesadzić i teraz się waham. Kiedy Aniu przesadzałaś swoje? Wiosną czy jesienią?

Nie pamiętałam ze masz tyle odmian i takich cudnych
A te zawilce z marketu rewelacja
Kazdy sezon u ciebie to bogactwo i przepych

Zakwitnie u ciebie w tym roku ta jeżówka nowa ? U mnie raczej nie, trzeba czekać

Piękne te zawilce ten nowy markietowy tyle pąkow, też czytałam, że nie lubią przesadzania więc póki co ich nie ruszam, one rosną tylko że bez kwiatów, poszukam i dokupie takie już kwitnące. Cyprysy u mnie też do wywalenia, a teraz susza dokona selekcji Roboty nie zazdroszcze ale efkt widać, pięknie masz. Pozdrawiam