Makusia 


....nie ma co zazdrościć

.....to chyba najprostsza czynność do wykonania

gorzej będzie przy przesadzaniu np miskantów
Kasiolaaa Kasiu

cieszę się ,że we mnie wierzysz

....ja tylko nie widzę tego porządku ,o którym piszesz hihi

Basiu 


....wiosna nadchodzi ,trzeba coś podziałać

.....u Ciebie to dopiero ogrom pracy wykonane - samo przenoszenie kompostownika ,czy placu



.......
Większy mam problem z wymyśleniem ,jak ,co i gdzie posadzić

pewnie będę krążyć z roślinkami po kilka razy ,aż uznam ,że może być
Ewa.....ten wekend ma być chłodny

u mnie teraz widzę przymrozek ,ale słoneczko swieci

....
Podziałasz w następny , to dopiero początek marca

....
Wyczytałam ,że u Ciebie inne plany się szykują


Powodzenia


Sylwia 


.....już dużo zdarte ,chociaż na fotkach nie wygląda

....chcę ostateczny kształt trawnika zrobić ....a z roślinkami ,to pewnie będę biegać jeszcze z miejsca na miejsce


Asia


jakie wyrzuty sumienia?

.....sama chciałam pomocy ,to teraz mam robotę



.....
Ale .......zaczyna mi się podobać ,chociaż ,jeszcze ostatecznego kształtu nie widać ,bo nie skończone
Jeszcze raz dziękuję za pomysł


Wiola.. Powiem Ci ,że nawet dobrze mi się zdzierało

nie wiem ,czy temu ,że po zimie nasiąknięta ziemia ......
Kanty robiłam nożem -przy desce od sznurka ,łopatą zdzierałam duże płaty i jakoś poszło

ale to dopiero połowa zdarta ....jeszcze z drugiej strony zostało
Deszcz u mnie wczoraj padał

...teraz słoneczko,ale przymrozek

jeśli się ociepli ,pójdę zdzierać dalej