Polecam bardzo! W ogóle od Hani można się wiele nauczyć Ale rzeczywiście, pogoda fatalna i u mnie. Też czekam na poprawę, choć nie ukrywam, kilka dni odpoczynku mi się przyda, intensywny poprzedni tydzień miałam
Agatko tworzysz wspaniały ogród. Czytałam że zastanawiasz się nad rabatą z wiśniami. Mam ten sam problem. W rzędzie rośnie 5 szt. a pomiędzy nimi posadzone są vanilki. Rozpatruję możliwość upchania jeszcze tam miskantów variegatus.
Widzę,ze nikt nie odpisał, takie wypietrzone ( stare żurawki należy wykopać podzielić na pojedyncze i posadzić od nowa, czyli odmłodzić inaczej po tym sezonie pewnie by się z Tobą pożegnały, żurawka bez odmładzania krótki żywot ma
Jeśli się wypiętrza, to może mieć tam bardziej sprzyjające warunki.
Wykop cały krzaczek, oddziel młode sadzonki formujące się przy pędzie głównym i wsadź od razu do ziemi. Podlej.
Edit: żurawki można odmładzać od wczesnej wiosny do wczesnej jesieni. Szybko się ukorzeniają.
Bukszpany tnie się niestety tylko ręcznie. Z moich doświadczeń z nożycami akumulatorowymi wynika, że one najbardziej sprawdzają się tam, gdzie nie zależy nam na jakości cięcia (u mnie w żywopłocie grabowo- bukowym). Na innych roślinach szarpią pędy i czasem końcówki wykazują objawy zaschnięcia (tak miałam na tujach).
PS. Systematyczność moja wynika z tego, że nie lubię, kiedy mi się coś spiętrza i trzeba latać z obłędem w oczach. Obłęd w moich oczach destrukcyjnie wpływa na stosunki międzyludzkie, a stosunki ważne są.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Haniu, dzięki za wyczerpującą odpowiedź! No właśnie wkurzają mnie te żurawki, że chętnie bym się za nie wzięła, ale bałam się, że jeszcze za wcześnie. Może rzeczywiście im tam dobrze, pozostałe mają bardziej sucho. Podsypię tym piasku Każdą sadzonkę oddzielnie? Czy po kilka do dołka? Bo jak oddzielnie, to muszę znaleźć chętnych, będzie tego sporo
Odnośnie cięcia właśnie potwierdziłaś moje przypuszczenia, że jednak ręcznie najlepiej. Cóż, trudno, jakoś to zniosę
P.S. Twoja systematyczność ma na mnie bardzo dobry wpływ. Człowiek uczy się całe życie. Mój M. jest taki jak Ty. Ja to całkowite przeciwieństwo. Ale bardzo się staram
Ale rzeczywiście, pogoda fatalna i u mnie. Też czekam na poprawę, choć nie ukrywam, kilka dni odpoczynku mi się przyda, intensywny poprzedni tydzień miałam
Każdą sadzonkę oddzielnie? Czy po kilka do dołka? Bo jak oddzielnie, to muszę znaleźć chętnych, będzie tego sporo