A nie, pracę zawodową już parę lat temu odpuściłam. Za duże straty były, po obu stronach Powiem Ci, że w tym roku od września, gdy najmłodszy Bąbel chadza do przedszkola, kawę przed południem piję gorącą. Bardzo to sobie cenię Ogólnie podchodzę do życia przyjemnościowo Chciałam mieć dużą Rodzinę, wiedziałam, co się z tym wiąże, bo również z takiej pochodzę, więc nie traktuję jej teraz jak obowiązek. Lubię Ją. Pozwala mi utrzymać kondycję na dość wysokim poziomie. I na nudę nie narzekam
To wypiętrzanie też mnie irytuje. Ale Hania pisała, że może im za dobrze i dlatego? Ja moje zostawię, bo ładnie grają ze śliwami. Ale większych ilości nie wprowadzę.
Żurawki wypiętrzają się, bo taka ich natura. Raczej nie zależy to od tego czy im dobrze, czy też źle. U jednych odmian proces następuje szybciej, u innych później. Powinno się je wtedy dzielić, chociaż mnie korci taki "słup" ściąć eksperymentalnie i zobaczyć reakcję, bo nie chce mi się wykopywać i dzielić. Może tak zrobię z jakąś w tym roku.
Myślę, że w przyszłym tygodniu (patrząc na prognozy pogodowe) możesz ryzykować dzielenie.
W ten sposób stracisz roslinę Ja swoje nie dzieliłam bo nie wiedziałam, ze trzeba na początku w czwartym sezonie już nie odbiły tylko padły
Przez to ograniczyłam je tylko do donicy bo na mojej powierzchni to zbyt kłopotliwe rośliny.
wiecie,że mnie też żurawki nie porywają... Może dlatego ( a raczej na pewno ) ,że za często przesadzam i nie daję im szansy na pokazanie się z najlepszej strony ale szału nie ma .
Ja też zdecydowanie wolę funkie, bergenie czy brunnery niż żurawki Ale skoro już rosną, to zajmę się nimi w przyszłym tygodniu Rzeczywiście, mam inna odmianę, większą od trzech lat i jak dotąd nie potrzebowała wsadzania głębiej, a te Cherry Cola przynajmniej raz w sezonie. Ale kwitną pięknie i długo
U mnie żurawki robią za zapchajdziurę, mniej za element strategiczny kompozycji. Wyglądają lepiej niż goła ziemia i mają tę zaletę, że zimą dają odrobinę koloru. Stary korzeń żurawki przestaje produkować te boczne korzonki odpowiedzialne za pobór pożywienia. Niestety, trzeba odmładzać przez wsadzanie szczepek. To zajmuje kilka minut. Sposób Anuli się nie sprawdzi.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz