Aaa, wstawiłaś zdjęcie kloników, a ja pochwaliłam zdjęcia tej odmiany, jak sobie w necie obejrzałam. To teraz muszę Twoje własne okazy pochwalić po raz drugi! Cudowne tfu!! są i będą świetnie na froncie wyglądać i widok z okna kuchennego masz świetny
Tar, specjalnie dla Ciebie, bodziszek Black Beauty na frontowej. Spójrz na tą małą sadzonkę - takie były w zeszłym roku. Ta jedna taka mała bo walczyła o życie wiosną
Kasiu, Żurawki są łatwe w uprawie a ja mam spory teren i większość w półcieniu. Dlatego mam ich całkiem sporo. Forever Purple też mam, ale to akurat jedna z trudniejszych żurawek. Rośnie powoli i słabo się krzewi. Fakt że jest piękna. Ten fiolet jest intensywny.
Mam też sporo cytrynowych, Lime Marmelade, Lemon Chiffon i Lime Rickey. One są wybitnie do cienia i półcienia. Mam karmelowe, bardzo odporne, nadające się na bardziej słoneczne rabaty. I jeszcze wiele.
Tak więc ponawiam zaproszenie jak będziesz się wybierała w moje okolice. Coś ciekawego dla siebie z pewnością znajdziesz.
Agatko,klony bardzo udane, mają ciekawy, świeży kolor.Będziesz miała piękne tło.
Agata, bardzo ładnie masz na frontowej, strasznie lubię szałwie, właśnie się zastanawiam na białymi. Masz je także?
Jaką masz trawę pomiędzy szałwiami?
Obejrzałam klony - cudne są . Świetnie będą na frontowej.
A na tyłach cudny brzozowy światłocień.
W zeszłym roku kupiłam i posadziłam 3 sadzonki takiego ciemnego bodziszka z jasnymi kwiatami. Po zimie żaden nie wylazł... .