Agatko zdrowia dla taty i wszystkich. Też czekamy na wiosnę.

no to tyle dobrego, ze wyszedl. niech mu zdrowie wraca. a i tak najlepsza opieke bedzie mial w domku. moze jak sie troche cieplej zrobi to wszystkim sie polepszy.
tesknie przeokropnie za cieplem i prawdziwa wiosna.

Dziewczyny! Darku! Bardzo Wam dziękuję za Wasze wsparcie i dobre słowa. Tata wyszedł ze szpitala, w baaaardzo słabej formie, niedoleczony, ale wyszedł. Będziemy robili wszystko, żeby nie musiał tam wracać.
Wybaczcie, że ten temat zdominował mój wątek, ale tak jest, czasem trudno oddzielić życie od ogrodu.
A co w Tajemniczym? - czeka kurde na wiosnę Bo dziś u mnie zima. Wszystko w pączkach, tylko krokusy powoli przekwitają. Zdjęć niestety nie mam, nie było na ta czasu ani głowy, ale obiecuję poprawę

Agata, dużo zdrowia dla taty i dla Was, w domu szybciej będzie zdrowiał.
Buziaki i trzymam kciuki

Ufff Trzymajcie się więc wszyscy!

Od pół roku powtarzamy - oby do wiosny Ja chromolę takie globalne ocieplenie, mogliby to chociaż jakoś inaczej nazwać Poprzednia wiosna też u nas była zimna, lato strasznie marne, zima ciężka i teraz takie o!
A człowiek chciałby tylko posiedzieć w słonku i popatrzeć na zielone, prawda?