Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Gruszka_na_w... 21:00, 28 lut 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024
Tej kwaśnej gleby i możliwości uprawy borówek bardzo Ci zazdroszczę. U mnie po roku glina wchłonęła całe misternie przygotowane podłoże. Dałam sobie spokój.
Do warzywnika mam takie podejście, że każdego roku cos w nim z pewnością się uda, a coś nie. Zawsze mam niespodziankę i brak rozczarowań.
Maliniak dobrze mieć. Ma się pewność, że sok malinowy i herbatka są nimi nie tylko z nazwy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 01:05, 01 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6633
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Ja należę do tych największych? Wszystko możliwe

Nieeeee, Ursa na podium jest i nie oddaje pierwszego miejsca
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Ewik 20:47, 01 mar 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Przypadkiem trafiłam na Twój ogród i zostaje , jestem w jesieni 2018 , ale do wiosny sie wyrobię Ogród bardzo klimatyczny z wieloma moimi ulubionymi roslinami
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
anuska2507 21:25, 01 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2570
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A już można, moim zdaniem, cały marzec masz na to. Potem jak puszczą przyrosty lepiej dać im spokój.

O to dobrze, że o nich pomyślałam i zapytałam, bo jeszcze bym przegapiła. Jak puszczą mrozy, to ruszam do cięcia.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Brzozowadzie... 11:55, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Dla potomnych zapisuję - ogród ogarnięty, wszystko wycięte, wypielone, częściowo obsypane dobrociami (a właśnie - to jeszcze zostało do zrobienia). Krzesełka i ławeczki wymyte, można kawki pić Cebule i inne takie pchają się na świat mimo słabej aury. No uwielbiam ten moment.
I zawsze, ale to zawsze w marcu klnę pod nosem, że za dużo tych traw, bylin, krzaczków, że to nie na moje siły. I przychodzi kwiecień. I tak staję w zdumieniu, że co? Że za dużo? Że nie dam rady? No przysięgam, co roku mam tak samo
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:58, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Martka napisał(a)
Martagony dnia pewnego trafią i do mnie, bardzo mi się podobają, odkąd je zobaczyłam u Vity w wątku. Ale na nie trzeba już okrzepnięcia, spokoju wewnętrznego, aby mieć czas je kontemplować, a nie cały czas tyłeczkiem do nich, bo właśnie się zdziera darń pod rabatę obok i biega z taczką Agatko, uznaję więc, że w dobrym momencie je sadzisz, pokrzepienie wizualne bardzo się przyda, a planom warzywno-owocowym kibicuję. Ja w tym roku też rozwijam pierwiastek użytkowy, chyba słusznie, pomyślałam dziś kupując w warzywniku sałatę po 6.90 za główkę 
Dużo radości ogrodowej!



Martko, wybacz, że tak późno odpisuję, zaległości mam znów ogromne. Może z wiosną będzie lepiej?
Tak tak, też idę użytkowo do przodu, choć zobaczymy, czy to tylko wiosenny zapał, czy coś z tego wyjdzie Choć duma mnie rozpiera, że do tej pory mam do zupki swoje selery i mrożone zielone do zupy
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:01, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Tej kwaśnej gleby i możliwości uprawy borówek bardzo Ci zazdroszczę. U mnie po roku glina wchłonęła całe misternie przygotowane podłoże. Dałam sobie spokój.
Do warzywnika mam takie podejście, że każdego roku cos w nim z pewnością się uda, a coś nie. Zawsze mam niespodziankę i brak rozczarowań.
Maliniak dobrze mieć. Ma się pewność, że sok malinowy i herbatka są nimi nie tylko z nazwy.

Haniu, Tobie tyle pięknie owocuje i przynosi plony, że tą hodowlę borówek możesz sobie darować U mnie to jeden z niewielu sukcesów hodowlanych Ale się nie poddaję
Twojego podejścia do warzywnika powoli się uczę, daje pewien spokój.
Malioniak jeszcze niestety przede mną, musiałam ogarnąć ogród, teraz czas na sadzenie.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:01, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Magara napisał(a)

Nieeeee, Ursa na podium jest i nie oddaje pierwszego miejsca

Widzę tu i tam, że i Ona powoli wychodzi z gawry
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:02, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ewik napisał(a)
Przypadkiem trafiłam na Twój ogród i zostaje , jestem w jesieni 2018 , ale do wiosny sie wyrobię Ogród bardzo klimatyczny z wieloma moimi ulubionymi roslinami

Witaj Ewo, bardzo Ci dziękuję za te miłe słowa i zapraszam, choć ja bardzo niesystematyczna jestem
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:03, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
anuska2507 napisał(a)

O to dobrze, że o nich pomyślałam i zapytałam, bo jeszcze bym przegapiła. Jak puszczą mrozy, to ruszam do cięcia.

Ja moich jeszcze nie przycięłam, zostały ostatnie w kolejce. Dobrze, że zajrzałam, bo zapomniałam o nich
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies