Kamcia napisał(a)

Tak Anitko, mój taras jest na wysokosci 2,30 m. Poki co to "sciernisko" i "lecznica dla schorowanych" roslin ale powoli oswajam mojego męża z myślą, że trzebaby go poddać renowacji.

Oj to rzeczywiście wysoko. To ja już na swój nie narzekam. Ale ty chyba do wysokości jesteś przyzwyczajona

Anitko, uwierzyłabys gdybym Ci powiedziala, że mam lęk wysokości?



Wysoki taras to prawdziwe wyzwanie, szczególnie jeśli dodatkowo jest różnica terenu po obu jego bokach.

Kamilo zerknij tu, powinnaś odnaleźć swoją strefę:
strefy mrozoodporności

Ooooo, super.


Znalazlam. Jestem w strefie 8 wedlug tej mapki, jak Holandia np.

Dziękuję bardzo.

Katel a z jakiej miejscowosci pod Lublinem jestes, jeśli mogę spytać? Bo ja urodzona Swidniczanka, wiec nie ma dziwne, ze mnie do lotnictwa ciagnie.

Witaj Kamilo, dzięki za odwiedziny.

Uwielbiam fontanny ogrodowe.

Za mna w tle chyba najslynniejsza fontanna swiata: Fontanna di Trevi w Rzymie.



..no ale takiej to do ogrodu nie wcisne...



Ale.. bardzo chcialabym jakas mniejszą, najlepiej taka, żeby na taras zmieścić.

Może coś w tym stylu:







Tylko która?

Zimno jak diabli ale przynajmniej w święta ma być ładna pogoda.

Tymczasem czekam na deszcz bo strasznie sucho.

Tawulki nierówno startują choc to ta sama odmiana:

Klony już się czerwienią:



Piwonie:



Moja własnoręcznie rozmnozona hortensja:

Berberysy





Trzmielina z jalowcem w tle.