Kamilko posadzisz i przytniesz i już będą ładniejszeczekam na zdjęcie miejscówkija mam 5 mini kuleczek bukszpanowych jak je ciełam to miałam serce w gardlea teraz chodzę i zaglądam czy wszystko ok i czy mają już nowe przyrosty
Dzis znowu walczyłam z mniszkami lekarskimi. U mnie to niekończąca się opowieść. Nie wiem co zastane jak wrócę z urlopu.
Zeby tak trawa rosła jak to badziewie
Aczkolwiek, moze nie powinnam go tak nazywać. Sąsiadka mi dzis zwróciła uwagę, że mam na trawniku lekarstwo na raka. Podobno napar z korzeni mniszka uważa się za naturalne lekarstwo.
Czy to lekarstwo na raka to nie wiem): ale u nas robi się z niego miódu mnie też go pełno jeszcze nic nie rosło ale mlecz już byłto jak walka z wiatrakami zazdroszczę urlopu