Te jaśminowce to właśnie dar od Izy. Plus 5 berberysów. Cmok!!!
Bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia wczoraj - gdy przyjechałam z całym bagażnikiem a właściwie połową samochodu roślin od Aprila (cmok!!!) i trzy tygodnie temu, gdy podobnie z połową samochodu w roślinach wróciłam od Kwarteta (cmok!!!) i HaniR (cmok!!!).
Dzięki stokrotne dziewczyny. Dzięki Wam pół ogrodu zrobione .