Też widziałam u Wiolki i faktycznie KF się nie umywa. Heidebraut ma lepsze, sztywniejsze liście, nie pokładają się tak na rabacie.
Trudno, swoich nie wymienię bo mi akurat pasują tam gdzie są
No tak, trzeba na efekty poczekać To siewki zeszłoroczne. Teoretycznie (ale tylko teoretycznie) powinny zakwitnąć po dwóch latach najpóźniej.
Ale gwarancji dać nie mogę
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Kasia w zeszłym roku wykiełkowały mi wiosną ciemierniki Niger, potem je przesadziłam do do doniczki i latem dałam mamie.
Posadziła do ziemi i tak pięknie podrosły, że teraz niektóre już mają pączki więc 4 lata nie trzeba czekać na kwiaty
Dziś u mnie już bez śniegu ale za to mokro .
Ale krokusiki mam . Ostały się te rosnące pod Palibinem. Reszta wygnieciona przez psy. Uduszę kiedyś te sierściuchy!