Zdrówka Ale przy antybiotyku na słonko lepiej uważać bo można zapuchnąć lub oparzenia mieć. Poczytaj ulotkę czy przy tym antybiotyku wolno na słonko wychodzić. Przeważnie jest informacja na ten temat
Transparenty piękne! Zamówiłam molinię Heidebraut i Edith Dudszus. Variegatę już mam. uwielbiam ją w półcienistym zakątku. Pięknie go rozjaśnia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Sylwia, przez kurtkę i czapkę to mi raczej nic nie grozi, nie zamierzam się opalać . Na twarz mam zawsze filtr 50. Ale bardzo dziękuję za podpowiedź, zajrzę do ulotki .
Haniu, ja też dumam jeszcze nad tymi dwiema . Usuwam jeszcze gracki za domem i zamiast nich chcę posadzić molinie. I nie umiem się zdecydować. Chociaż chyba bardziej mówi do mnie ED.
Do mnie zaczną mówić dopiero jak urosną. W przyszłym tygodniu mam dostać paczki ze szkółek. Jeszcze nigdy nie kupowałam rośliny, której nie widać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Kaśku, dzięki Ma się tą pamięć jednak
Będę robić tak jak Ty, tylko może faktycznie jeszcze trochę poczekam. U mnie bergeniowe liście całą zimę nieźle wyglądały, ale ostatnie przymrozki (chyba w zestawieniu z dziennymi, plusowymi temperaturami) je zdeptały i zniewoliły.
No właśnie u mnie wyglada to tak samo - w zimę ok, teraz oklapnięte i zwiędłe.
I tak sobie myślę, że jeśli chodzi o niektóre byliny zimozielone to one dobrze wyglądają w zimie ale wiosną już niekoniecznie. I ich zimozieloność nie oznacza, że będą ładne przez okrągły rok i nie trzeba ich wiosną przyciąć albo przynajmniej oczyścić.
Wczoraj np. wycinałam żurawki. Niektóre bardzo się wypiętrzyły. Więc ciachnęłam nisko i już. Za dużo mam roślin by się bawić w skubanie.
Dziewczyny, uprawiała któraś paprykę w gruncie bez osłony? Bo mam ochotę spróbować (ceny papryki w sklepach to jakaś masakra!). Tylko nie wiem czy to ma sens. Są odmiany do uprawy gruntowej ale chciałam zasięgnąć języka u doświadczonych ogrodniczek .