Nawet parę kropel jest na wagę złota. W nocy też pokropiło odrobinę choć liczyłam na większe opady bo wieczorem się zachmurzyło i niebo zgranatowiało...
Czy u Was też miniaturowe bergenie tak słabo się zbierają po zimie??? Mam je w różnych miejscach i wszędzie straszne bidy... normalne odmiany ok, a te mają po dwa listki...
Chyba dziś po południu polatam z konewką i pozasilam je, może odżyją.