Kasia pieknosci pokazujesz. I moja ukochana Wenecja. Uwielbiam polnocne Włochy, mam tam swoje ulubione i sprawdzone miejscowki. Nie ma to jak Riviera Włoska
My z dalszymi wyjazdami jestesmy upupieni przez staruszka. Bo maluchy pakujemy i spokojnie mozna jechac a dziadzio juz nie ma sil i zbytnio chory. Nawet nie chcialabym nikogo obarczac zeby nim sie zaopiekowal na czas wyjazdu.
U Ciebie wszystko jak zwykle opasłe A pokaż jeszcze pięciornika, jak teraz wygląda?
Raureif jest ekstra, on chyba wszędzie dobrze rośnie. U Ciebie na słońcu, u mnie na g..nej miejscówce, w cieniu pod brzozą i też super wygląda.