Gosia, cmok za tak miłe słowa. Wiesz że brama dla gości zawsze otwarta .
Do Przypek mam ochotę pojechać na jesieni, tam jest mnóstwo astrów! Może wtedy się umówimy?
Dziś niespodziewanie zostałam w domu bo czekałam na gazowników, którzy zresztą nie przyszli. Wykorzystałam ten czas m.in. na odświeżenie kancików na dwóch rabatach .
Rdesty już kwitną ?
Bardzo soczyście
A basen się trzyma jak mocno wieje ? Myślałam że składasz osłonę
A właśnie, też czyściec od ciebie to jasno różowy jest