Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 09:03, 02 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
malgol napisał(a)

Ja to podziwiam te dziewczyny, które wiedzą co ze sobą połączyć ,żeby dobrze wyglądało.Ja nie mam takiej wyobrażni roslinnej i musze zobaczyć na żywca kolory, wysokość...nie mogę sobie wyobrazić czy coś będzie ze sobą grało czy nie dopóki nie przystawię doniczek obok siebie


Ja też nie mam takiej wyobraźni niestety...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
jolanka 09:08, 02 lip 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Ja też i też niestety
Psadzę a potem i tak przesadzam
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
MirellaB 09:09, 02 lip 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Odnośnie liatry, to u mnie po trzecim sezonie kompletnie wyginęła.
Drugi sezon miała najbardziej obfity w kwitnienie. Byliny nie są wieczne. Nawet dobrze co k7lga sezonie zmiana

Edit. Również mam drakiew - drakiew gołębia, ale ciemna wiśniowa w białe drobne kropeczki
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
mrokasia 09:45, 02 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
jolanka napisał(a)
Ja też i też niestety
Psadzę a potem i tak przesadzam


No niestety... jak wczoraj powiedziałam eMowi, że cieszę się, bo wreszcie skończyłam te rabatę to mi nie uwierzył...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 09:48, 02 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
MirellaB napisał(a)
Odnośnie liatry, to u mnie po trzecim sezonie kompletnie wyginęła.
Drugi sezon miała najbardziej obfity w kwitnienie. Byliny nie są wieczne. Nawet dobrze co k7lga sezonie zmiana

Edit. Również mam drakiew - drakiew gołębia, ale ciemna wiśniowa w białe drobne kropeczki


No to ciekawe z tą liatrą... wolałabym, żeby nie wyginęła bo akurat bardzo mi pasuje tam gdzie rośnie . Podsypię jej wiosną obornika.

Widziałam w sprzedaży tą wiśniową ale ona ponoć jednoroczna jest... Twoja juz zimowała? Pokaż ją .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 10:01, 02 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19821
Powiem Wam, że wczoraj to jakiś dziwny dzień był. Nie zrobiłam wcale jakoś mega dużo, a dziś ledwo wstałam, wszystko mnie boli. Przerobiliśmy rabatkę przy furtce, tę z tują potworem - eM wkopał nowe obrzeże, ja wysadziłam tawuły bo się zlewały kolorem z jałowcem (dwie musiałam wytargać spod tuji!!!) a wsadziłam bordowe berberysy (aktualnie są zielonawe, trochę łysawe i nieforemne bo się mordowały w cieniu) i trawki ice dance. Muszę jeszcze popracować trochę nad tym jałowcem i wtedy pokażę dzieło .
A te bidne berberysy to mogę teraz trochę przyciąć?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
malgol 10:07, 02 lip 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Toszka tnie w lipcu berberysy,ale czy po przesadzaniu od razu to nie wiem..
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
eVka 10:48, 02 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
Powiem Wam, że wczoraj to jakiś dziwny dzień był. Nie zrobiłam wcale jakoś mega dużo, a dziś ledwo wstałam, wszystko mnie boli. Przerobiliśmy rabatkę przy furtce, tę z tują potworem - eM wkopał nowe obrzeże, ja wysadziłam tawuły bo się zlewały kolorem z jałowcem (dwie musiałam wytargać spod tuji!!!) a wsadziłam bordowe berberysy (aktualnie są zielonawe, trochę łysawe i nieforemne bo się mordowały w cieniu) i trawki ice dance. Muszę jeszcze popracować trochę nad tym jałowcem i wtedy pokażę dzieło .
A te bidne berberysy to mogę teraz trochę przyciąć?

Jak bym o sobie czytala, właśnie pisałam u Kasi Leśniczanki, że mam dzisiaj totalnego lenia i brak sił po weekendowym szaleństwie w ogrodzie.
Koniecznie pokaż jak już gotowa rabata będzie.

Chciałam oczywiście pochwalić zakupy i nową rabatę, extra!
____________________
eVka 10:50, 02 lip 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)


No niestety... jak wczoraj powiedziałam eMowi, że cieszę się, bo wreszcie skończyłam te rabatę to mi nie uwierzył...

Hehe mój małżonek twierdzi, że ja specjalnie sadzę niektóre rośliny gdzie popadnie żeby potem przesadzać żeby ciągle robotę w ogrodzie mieć. No wiecie co, takie oszczerstwa!
____________________
aniula 12:40, 02 lip 2018


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
mrokasia napisał(a)


No to ciekawe z tą liatrą... wolałabym, żeby nie wyginęła bo akurat bardzo mi pasuje tam gdzie rośnie . Podsypię jej wiosną obornika.

Widziałam w sprzedaży tą wiśniową ale ona ponoć jednoroczna jest... Twoja juz zimowała? Pokaż ją .


Wypowiadam się może tylko raz na rok, albo rzadziej, ale podglądam na bieżąco i akurat co do liatry mogę się też podzielić spostrzeżeniami, więc korzystam z okazji . Mam ją chyba z 20 lat, nie zdarzyło się jeszcze, żeby nie odbiła. Czasem gdy długo nie jest odmładzana, po zimie jej bulwki leżą luźno wymyte z ziemi - rozłupuję je wtedy na mniejsze kawałki i po prostu płytko zakopuję. Te bulwki rozrastają się wypiętrzając się jednocześnie ku górze (przynajmniej u mnie). Często są w nich powydrążane jakieś tunele - nie wiem, czy opuchlaki mogą je podgryzać...? Nie znalazłam nigdy larw, czasem malutkie nagie ślimaki, więc może to one...? Mimo to rośnie, kwitnie i rozmnaża się bez problemu - przez rozrost tych bulwek i przez wysiew (mam ciężką gliniastą ziemię, w czasie suszy trudno odróżnić od betonu ) Małe bulwki sadziłam nawet pomiędzy gęstymi korzeniami magnolii - na razie dobrze się mają (trzeci sezon). Nie nawoziłam nigdy jakoś szczególnie - od czasu do czasu jakaś roślinna gnojówka. Wydaje mi się więc, że to trwała, niekłopotliwa, odporna na szkodniki i choroby bylina.
____________________
Ania Ogródek na betonie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies